Michał Wiśniewski i Magda Femme od lat chowali wobec siebie żale i urazy. Od czasu złośliwego komentarza piosenkarki, która stwierdziła, że jej były mąż udaje chorego w celu zwrócenia na siebie uwagi, wymiana oskarżeń między byłymi małżonkami robi się coraz ostrzejsza. Niedawno Femme poinformowała, że Michał zaraża wirusem HIV, a on... że Magda "zabiła swojego ojca".
Tym razem Michał postanowił zdradzić intymne fakty z życia pierwszej żony. Na swoim profilu na Facebooku napisał, że Femme była w związku z Anną Komornicką, pierwszą żoną Zbigniewa Zamachowskiego. Mimo że razem wychowywały córkę, piosenkarka odeszła od niej.
Podobno odeszła od kochanki, Ani Komornickiej (byłej żony Zbyszka Zamachowskiego), z którą ma córkę z probówki - pisze Michał - (oby jej się, szanuję, nie czyta jeszcze, więc pozwalam sobie na komentarz, piękna dziewczynka, nie wiadomo kogo) i jest z niejakim raperem, Synem Prezydenta.
W obronie wokalistki i jej 4-letniej córeczki Nel wypowiedział się nowy partner Femme. Twierdzi, że za takie słowa Wiśniewski powinien trafić przed sąd. W jego odpowiedzi na wpis Wiśni czytamy:
Niestety Michał, zwany dalej RUDYM PAJACEM, nie pomyślał o tym, że poza pustymi słowami istnieją ludzie z uczuciami, których jego słowa mogą dotknąć bardziej? DZIECI. Nieładnie, jak ktoś obraża dzieci, mamę dziecka i oczekuje za to lajków, mając wszystko i wszystkich w du... razem z kłykciami.
Dominika Tajner szybko zorientowała się, że wytykanie dziecku, że jest z probówki może nie wpłynąć dobrze na jej wizerunek. Szybko sama bez konsultacji z mężem usunęła więc wpis o "dziewczynce niewiadomo kogo".
Współczujemy. Musi być coraz bardziej nerwowa wchodząc na jego profil. Ale w końcu sama chciała wyjść za Michała Wiśniewskiego i się nim opiekować.
Myślicie, że wytrzyma z nim dłużej niż poprzednie żony?