Hubert Urbański był widziany na spacerze z ciężarną Agnieszką Wosińską.
Może to dowód na to, że przyjaźń między kobietą a mężczyzną jednak istnieje? - zastanawia się Fakt. Umówili się w kawiarni przy placu Trzech Krzyży, a potem ruszyli Nowym Światem. Po drodze odwiedzali luksusowe sklepy, zaglądali do restauracji. Kiedy zaczął padać deszcz, Hubert wziął od Agnieszki parasol i troskliwie trzymał nad jej głową, by nie przemokła.
Znaną z Klanu aktorkę i prezentera łączy wielka przyjaźń, podobno już od kilkunastu lat.
Nas najbardziej w tej historii zainteresował "hitlerowski" wąsik Huberta i jego koszulka z logo Supermana: