Angelina Jolie jeszcze niedawno ważyła zaledwie 45 kilogramów. Aktorka głodzi się, a niedawno wyszło na jaw, że jest uzależniona od tabletek odchudzających. Jolie jednak konsekwentnie wszystkiemu zaprzecza. Prasowe spekulacje dotyczące jej wagi interesują ją bardziej niż zdrowa dieta.
W wywiadach dla gazet Angelina opowiada, że codziennie je na śniadanie smażone jajka, że nigdy nie przejmowała się za bardzo ćwiczeniami i że regularnie zajada kiełbaski i bekon:
Nigdy nie byłam fanatyczką fitnessu. Po prostu mam szczęście - mogę jeść to, co lubię, i to w dużych ilościach. Uwielbiam kiełbaski i bekon - zapewnia aktorka.
Nikt jednak nie wierzy w jej zapewnienia. Fanom ciężko jest zapomnieć o Angelinie sprzed zaledwie kilku lat, gdy z dumą prezentowała swoje seksowne krągłości i regularnie była uznawana za najpiękniejszą kobietę świata.
