Brytyjska wieś Ascot, w której w marcu tego roku samobójstwo popełnił rosyjski oligarcha Boris Bieriezowski, jest znana przede wszystkim ze słynnych wyścigów koni. Jak co roku arystokratki przybyły do miejscowości z walizkami wypełnionymi eleganckimi strojami i najbardziej wymyślnymi nakryciami głowy.
Na tegorocznej imprezie nie mogło zabraknąć królowej Elżbiety II. Towarzyszył jej syn, książę Karol oraz jego żona, księżna Kamila.
Podoba Wam się taki sposób demonstrowania swojego statusu?