Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Zaczęłam pić, BO NIE KOCHAM MĘŻA!"

368
Podziel się:

I wszystko jasne... "Nie budził żadnych emocji, nie miałam potrzeby przebywania z nim."

"Zaczęłam pić, BO NIE KOCHAM MĘŻA!"

Ilona Felicjańska udzieliła kolejnego wywiadu przy okazji promocji swojej najnowszej książki. Celebrytka wydała autobiografię, w której opowiada o spowodowanym po pijaku wypadku, nieudanym małżeństwie i karierze modelki. W rozmowie z dziennikarką Gazety Wyborczej była miss ze szczegółami opisuje, jak usiadła pijana za kierownicą. Przyznaje przy okazji, że miała wtedy kochanka, a mąż był dla niej "kimś zupełnie obojętnym".

To było nie dalej niż dwa kilometry od mojego mieszkania - jak na samochód żadna odległość. To oczywiście niczego nie tłumaczy - byłam w ciągu, poprzedniego dnia piłam, i teraz też czekałam, żeby to wszystko zamknąć i móc się wreszcie napić - zaczyna relację Felicjańska.

Przed wyjściem starłam się z Andrzejem. Czułam, że potrzebuję drinka. Nalał mi jednego, drugiego, trzeciego? Myślę, że ten alkohol zaczął działać z opóźnieniem, bo wychodząc, nie zataczałam się. Zresztą, jako osoba uzależniona mam dużo większą tolerancję alkoholu.

I wpadłam w poślizg! Bo poza tym, że byłam pijana, nie wiedziałam, dokąd powinnam pojechać, i w ostatniej chwili, zamiast skręcić w lewo, obróciłam kierownicą w prawo. Staranowałam trzy samochody, zaparkowane przy uliczce. Kiedy się ocknęłam, wokół mojego samochodu stało kilka osób.

Felicjańska wyjaśnia, że jej problemy z alkoholem wynikają z braku miłości w związku:

Dotarło do mnie, że nie kocham męża, a zaczęłam pić, bo nie widziałam rozwiązania swojej beznadziejnej sytuacji. Wiadomo było, że się nie rozwiodę. Bo zostałam wychowana w przekonaniu, że ludzie się nie rozwodzą, bo dzieci. Taka opcja w ogóle nie wchodziła w grę. Andrzej stał się dla mnie kimś zupełnie obojętnym. A potem... poczułam, że jest zupełnie obcym człowiekiem. Nie budził żadnych emocji, nie miałam potrzeby przebywania z nim, rozmawiania. Zresztą nie mieliśmy wspólnych pasji.

Przypomnijmy, że wcześniej, gdy Ilona kochała jeszcze męża, był on bardzo bogatym biznesmenem, z listy stu najbogatszych Polaków. Później niestety zbankrutował i wspólne pasje zniknęły.

Od dzieciństwa moje życie miało w tle alkohol - wspomina Felicjańska. Nie było go bardzo dużo, ale wszystkie spotkania rodzinne u mojej babci na wsi odbywały się przy wódce. Mama mi opowiadała, że kiedy miałam trzy lub cztery lata, wkładałam palec do kieliszka z wódką i oblizywałam.

Zdarzyło się jej to chyba też na ostatniej imprezie - nie wyglądała na do końca trzeźwą. Oceńcie sami:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(368)
gość
11 lat temu
wyszla za maz dla kasy, faceta potraktowala jako trampoline i jeszcze go o swoj alkoholizm obwinia. ale sucza
gość
11 lat temu
ja tez nie kocham jej meza a nie pije
gość
11 lat temu
przy mężu wyglądała przynajmniej na elegancką kobietę a teraz....lump
gość
11 lat temu
urzekła mnie jej historia
...
11 lat temu
Boże widzisz i nie grzmisz... Widzę ale plastik nie przewodzi prądu! Ta baba jest gorsza od Natalii Siwiec ile można czytać i słuchać o jej alkoholizmie i ekscesach erotycznych z brudnymi facetami w kiblu!! Litości!!!!!
Najnowsze komentarze (368)
gość
7 lat temu
N48 Najistotniejsza w odchudzaniu jest motywacja dziewczyny, ja kazdego dnia ogladam metamorfozy przed i po odchudzaniu i daje mi to kopa do ruchu, kto chce tez troche motywacji niech niech odwiedza codziennie strone:
PL
9 lat temu
Jakie to kobiece, jest kasa, jest miłość - nie ma kasy, nie ma miłości ...
ed
10 lat temu
Póki nie przeczytałam o powodach pijaństwa, myślałam, ze to biedna osoba, która zblądziła z nieszczęścia, a pisać takie rzeczy o facecie, z którego sponsorowania skorzystała i tylko dzięki niemu zastniała...to jest jakaś podłość. Wynurzenia erotycznego dziwne. Ona nie miała złego życia, a rozwieść się mogła, tylko by to oznaczało, że musi się do roobty wziąść. Tera zmyślę, że to zwykła obrzydliwa, zarzygana często , pijaczka. Powróciło mi moje zdanie o alkoholikach, myślą tylko o sobie. Obrzydliwi ludzie. Biedne jej dzieci, jak czytają takie teksty, że mamusia dla pieniędzy z tatusiem była,, nie trudno odgadnąc kontekst wynurzeń. Dno.
agga
10 lat temu
były wspólne pasje dopóki był hajs co to teraz są za baby wszystkie lecą na pieniądze ona siwiec i wiele wiele innych wstyd
gość
11 lat temu
Jaki biznesmen taka wycieraczka
gość
11 lat temu
Cóz tak bywa, że razem z majątkiem męża topnieje miłość żony:D
gość
11 lat temu
biedne dzieci... :/
gość
11 lat temu
i jeszcze babcię miesza do swojego picia ,co za baba normalnie wymiękam
gość
11 lat temu
Mów ilona ,mów ,życzę szczęscia
gość
11 lat temu
Jak ten obrzydliwie brzydki maz mial kase to bylo dobrze , kiedy zbankrutowal okazalo sie , ze juz nic ich nie laczy , ciekawe ?
Danuta86
11 lat temu
Może ktoś z forum zastosował takie coś jak dieta fultona? hollywood jest już coraz bardziej znana i stosują ją gwiazdy filmowe. Wbrew opiniom nie jest jakaś strasznie rygorystyczna. Możecie poczytać o niej w wyszukiwarce. Zastanawiam się czy sobie poradzę podołać jej wytycznym. Wizja zimnego prysznica jako pierwszej czynności rano trochę mnie przeraża. Również pierwszy posiłek dopiero kilka godzin po przebudzeniu brzmi odpychająco ale ponoć dyscyplina popłaca. Dieta wygląda na lepsza od popularnego Dukana. Jeśli któryś z forumowiczów ją stosował - proszę o wymianę doświadczeń. Z góry dziękuję. Całuski.
gość
11 lat temu
a alkohol i tak nie zatrzymal cie przy mezu,rozstaliscie sie. Kobieto moglas sie rozejsc jak go nie kochalas, teraz szukasz wytlumaczenia na picie. kazdy pijak tak postepuje,nie wciskaj kitu i ne zwalaj calej winy na przekonania. gdyby alkohol pomagal w problemach prawie kazdy by musial pic. bredzisz kobieto,lubialas pic to pilas i skoncz z glupim tlumaczeniem
gość
11 lat temu
Ilona nie daj się tym sępom, ludzie są w stanie doprowadzić innych do najgorszych rzeczy picie to pikuś niektórzy tak gnębią innych że dopraowadzaja do samobojstwa faceci to świnie, czy bogaty czy biedny taka sama s***a i tylko szuka gdzie zahaczyć bo mu sie nudzi, rzadko który wie ze trzeba wesprzeć partnerkę, przytulić, wysłuchać w trudnych dniach, mało inteligentni są i to jest ich problem, tych konowałów,{ debilizm i imbecylizm}-pojęcie faceta :)
gość
11 lat temu
po co o niej piszecie-j****a "wsiura"demoralizuje społeczeństwo
...
Następna strona