Warszawskie celebrytki za obietnicę zarobienia kilkuset złotych są w stanie stać się specjalistkami od wszystkiego - ubierania się, malowania, rodzenia i starzenia (patrz: *Jola Kwaśniewska)
*. Chętnie siadają więc na kanapach w programach śniadaniowych i opowiadają o swoich doświadczeniach oraz dzielą się radami, "jak żyć".
Edyta Herbuś wpadła wczoraj do studia Pytania na śniadanie. Założyła tym razem podarte jeansy, krótki, czarny sweter oraz botki. Jak wypadła?