Ben Affleck razem z Jennifer Garner, a także Adele i Sandrą Bulock walczyli o nowe prawo zabraniające paparazzi fotografowania dzieci gwiazd. Aktorzy oraz piosenkarka wygrali i w Kalifornii nie wolno fotografom czekać na ich pociechy pod szkołami, ani śledzić ich na rodzinnych zakupach. W rozmowie z Playboyem Affleck opowiedział, jak paparazzi zadręczali jego córkę, która bała się wychodzic z domu.
Moje dzieci nie są celebrytami. Jako ojciec mam obowiązek chronić je przed takimi rzeczami. Próbowałem, jak tylko mogłem i czasem mi się udawało stworzyć im spokojne życie – powiedział aktor. Najsmutniejsze jest to, że ludzie, którzy oglądają te zdjęcia myślą, że są słodkie. Nie widzą gangu z wielkimi aparatami, który stoi nad 4-latką i krzyczy, aby zwrócić jej uwagę.
Moje dzieci zawsze patrzą w dół, bo nieustannie boją się tych ludzi. Moja najmłodsza córka bardzo źle to znosiła. Bała się wychodzić na spacer – dodał.