Trwa ładowanie...
Przejdź na

Lis odpowiada Wojewódzkiemu: "PRZYSZEDŁ ZE STYLISTĄ FRYZUR!"

302
Podziel się:

Lis twierdzi, że Wojewódzkiemu nie chodzi wcale o usunięcie Lizuta z okładki "Newsweeka", ale o to... jak wyszedł na zdjęciu.

Lis odpowiada Wojewódzkiemu: "PRZYSZEDŁ ZE STYLISTĄ FRYZUR!"

W nowym numerze Newsweeka ukazała się bolesna rozmowa Kuby Wojewódzkiego i Mikołaja Lizuta. Celebryta i dziennikarz radiowy promują w niej swoją nową audycję i... narzekają na polskich celebrytów i "schamiałe media". Jeszcze przed ukazaniem się numeru w kioskach okazało się, że jednym z chamów jest zdaniem Kuby sam naczelny Newsweeka, Tomasz Lis. Wojewódzki przyznał też, że uważa jego pismo, z którym zgodził się współpracować, za tabloid - taki sam jak Fakt.

Na jego profilu ukazało się oświadczenie, w którym ostro zaatakował Lisa, nazywając go "medialnym chamem" i "małym handlarzem", który "dyma kolegów". Tak brzydko nie nazywają go chyba nawet w prawicowych gazetach. Dlaczego aż tak się wściekł? Wojewódzki jest niezadowolony między innymi z tego, że na okładce znalazł się sam, a nie z Lizutem. A taki był warunek umowy promocyjnej - Kuba wypromuje twarzą tygodnik Lisa, a Lis jego program w radio.

Na Facebooku napisał:

Sesja miała charakter chaotyczny i nieprofesjonalny a kreatywność Twoich ludzi polegała głównie na pokazywaniu nam okładek innych pism amerykańskich, które chcieliście skopiować. NIE zgodziliśmy się.

Tomasz Lis postanowił odpowiedzieć na zarzuty Wojewódzkiego i szczegółowo opisać, jak wyglądała współpraca z celebrytą. W oficjalnym oświadczeniu na stronie tygodnika, z pewnością redagowanym przez samego Lisa, czytamy, że "próbowano wyjść naprzeciw oczekiwaniom Wojewódzkiego", ale brak kontaktu sprawił, że było to niemożliwe.

Lis wytyka również Kubie, że do zdjęć przygotowuje go ukrywający łysinę "stylista fryzur" i sugeruje w ostatnim zdaniu, że wściekł się tak naprawdę dlatego, że "nie jest zadowolony ze zdjęcia na okładce":

Sesja fotograficzna Mikołaja Lizuta i Kuby Wojewódzkiego, podczas której miały powstać zdjęcia do ich tekstu dla "Newsweeka", została umówiona z autorami na piątek na godzinę 10. Poprzedzającego wieczora do redakcji dotarła informacja, że pan Wojewódzki nie pojawi się na sesji. W trakcie realizacji zdjęć z p. Lizutem dostaliśmy wiadomość, że p. Wojewódzki jest gotów przyjść na sesję na godzinę 15. Redakcja dostosowała się do nowego terminu. O godz. 15 pojawili się: p. Lizut oraz p. Wojewódzki i jego stylista fryzur.

Po zakończeniu sesji p. Wojewódzki wybrał dwa zdjęcia do obróbki graficznej i do dalszej akceptacji. Dodatkowo wskazał zdjęcie portretowe innego fotografa jako alternatywne rozwiązanie. W czasie sesji zdjęciowej nie padło zapewnienie, że na okładce tygodnika pojawią się obaj panowie. Już wcześniej redaktor naczelny "Newsweeka" poinformował obu autorów, że na okładkę planujemy jedynie zdjęcie p. Wojewódzkiego. Żaden z panów nie wyraził wtedy obiekcji.

W piątek o godzinie 19 ostateczna wersja okładki, na której znalazło się jedno z dwóch wskazanych przez p. Wojewódzkiego zdjęć, została wysłana do niego do akceptacji. Dwie godziny później redakcja otrzymała pytanie od p. Wojewódzkiego, czy są jeszcze inne wersje. Redakcja odpowiedziała, że w tej chwili nie ma innych wersji. W ciągu kolejnych dwóch godzin p. Wojewódzki nie przesłał więcej uwag ani nie wyraził żadnych obiekcji w kwestii otrzymanej okładki. Redakcja uznała to za akceptację. Okładka została wysłana do drukarni.

W sobotę o godzinie 10 redakcja otrzymała od p. Wojewódzkiego informację, że nie wyraża zgody na propozycję okładki. Mimo że tygodnik został już w całości wysłany do drukarni, redakcja przygotowała nową wersję okładki z innym zdjęciem, również zaakceptowanym uprzednio przez p. Wojewódzkiego. Stara okładka była już wydrukowana, ale byliśmy gotowi wydrukować jeszcze raz pismo z nową wersją okładki. Redaktor naczelny wielokrotnie kontaktował się z p. Wojewódzkim, chcąc wyjaśnić sytuację. Pytał, na czym polega problem z okładką i jakiej zmiany oczekiwałby p. Wojewódzki. Nie otrzymał żadnej konkretnej odpowiedzi. W tej sytuacji redakcja pozostała przy pierwotnym projekcie okładki, na którym było jedno ze zdjęć wybranych przez p. Wojewódzkiego.

Jak widać próbowaliśmy wyjść naprzeciw oczekiwaniom naszego autora - komentuje Lis. Wyrażamy ubolewanie, że pomimo naszych wysiłków p. Wojewódzki nie jest zadowolony ze zdjęcia na okładce.

Tą dziennikarską debatą przywitał nas nowy tydzień. Przypomnijmy, że Tomasz Lis i Kuba Wojewódzki chcieli skrytykować w numerze coraz niższy poziom polskich mediów i celebrytów.

Udało się? :)

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(302)
Gość
10 lat temu
Trudno pogodzić się ze starością...
gość
10 lat temu
kubuś puchatek - wojewódzki starzeje sie bez godności niestety
gość
10 lat temu
Rozumiem, że ten "przystojniak" to wersja podretuszowana?:) Widać jakie ma poczucie humoru, tylko jednostronne, o to on się z ludzi może śmiać. Dobre, że się kumple za łby chwycili, bawcie nas:)
gość
10 lat temu
Otóż to, hahaha. Dobre
gość
10 lat temu
Tak to jest ze starymi dziadkami, eeeechhh.....
Najnowsze komentarze (302)
gość
9 lat temu
ot taki "dzidzia piernik" z ciężkim trzosem...
gość
10 lat temu
Nie *Tą* dziennikarską.. tylko *Tę*? tak mi się wydaje
gość
10 lat temu
Kuba, nie przepadam za Tobą ale nie przejmuj się swoim wyglądem na okładce i docinkami zazdrosnych facetów. Trzymasz się super, ubierasz się fajnie i oni to widzą i dlatego tak podle reagują...
gość
10 lat temu
Wojewódzki jak Majdan doczepiają włosy , bo są łyse jak kolano fuuuuuuuu
gość
10 lat temu
co za chamy wokół, karierowiecze i m***y
gość
10 lat temu
gołebie niech zaprosi na to wyłysiałe gniazdo na głowie
gość
10 lat temu
Kuba, latka lecą :)
gość
10 lat temu
Dwie tvn-enowskie C***Y !!! : ))
gość
10 lat temu
Obaj jestescie warci siebie obrzydliwce
gość
10 lat temu
Podstarzały narcyz i do tego cham!
gość
10 lat temu
Zdjęcie zawsze emenuje energią postaci fotografowanej i jej osobowością. Faktycznie jest bardzo niekorzystne. Najwidoczniej Jakub Wojewódzki jest zmęczony - emanuje smutkiem, oczy smutne pozbawione "życia" tak jak widać to na zdjęciu.
gość
10 lat temu
super okladka, kubus wygladasz bardzo naturalnie :) bravo
gość
10 lat temu
Tytuł mówi za całokształt- i artykułu i związanej z nim "promocji"
gość
10 lat temu
Ten bufon wiecej sie zna na zuzlu jak na dziennikarstwie kibi falubazu.
...
Następna strona