Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Gdy Joanna ćwiczy, mąż opiekuje się dziećmi"...

116
Podziel się:

Mirosław Szpilewski ponoć wciąż nie radzi sobie z telewizyjną sławą żony...

"Gdy Joanna ćwiczy, mąż opiekuje się dziećmi"...

Jak niedawno alarmowali znajomi Joanny Moro, jej taneczny partner Rafał Maserak ma na nią coraz gorszy wpływ. Podobno odkąd spędzają ze sobą całe dnie, stała się nadpobudliwa, drażliwa, pali papierosy i, co gorsza, ciągle chce imprezować. Przekonał się o tym jej mąż, Mirosław Szpilewski, towarzyszący jej na bankiecie po pierwszym odcinku Tańca z gwiazdami. Bezskutecznie próbował namówić ją na powrót do domu, gdzie czekały dzieci. Aktorka jednak uparła się nie opuszczać imprezy przed świtem. Rozgoryczony Szpilewski zwierzył się ponoć znajomym, że życzy żonie, by jak najszybciej odpadła z programu. Zobacz: Mąż Moro ŻYCZY JEJ PORAŻKI!

Moro robi co może, by do tego nie dopuścić. Ostatnio wprawdzie wypadło jej kilka dni z grafiku treningów, bo musiała pojechać do Rosji na casting, ale zaraz po powrocie zabrała się za ćwiczenia z jeszcze większym zapałem.

Joasia jest żywiołem energii i trudno ją zmęczyć, więc na wspólne zajęcia z Maserakiem poświęca więcej czasu niż pozostali uczestnicy - donosi Fakt. A gdzie w tym wszystkim mąż? Trochę na uboczu, lecz zawsze troskliwie będący dwa kroki za szaloną żoną. Gdy aktorka ćwiczy gorące kroki, ten wciela się w niańkę i zajmuje dziećmi. To właśnie on od rozpoczęcia tanecznego show wozi wszędzie ich synków Mikołaja (4 l.) i Jeremiego (1 r.). Dzieci i mąż na pewno tęsknią za matką i żoną, ale Moro udało się ich przekonać, że taki wysiłek jest niezbędny. Aktorka bawi się przy tym chyba bardzo dobrze!

Przypomnijmy, że Moro włożyła ostatnio sporo wysiłku w oficjalne zapewnienie, że w jej małżeństwie ze Szpilewskim nie dzieje się nic złego:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(116)
Gość
10 lat temu
Aha, czyli jak facet robi kariere, zajmuje sie hobby czy trenuje to ok. Ale juz gdy kobieta malo bywa w domu to zbrodnia, wszak jej zadaniem jest zajmowac sie dziecmi...
gość
10 lat temu
nie rozumiem dlaczego na chama wciskacie nam kolejny "skandal". kobieta pracuje, facet wychowuje dzieci. proste? proste.
gość
10 lat temu
Litosci! A jakby bylo na odwrot to by bylo ok?! To sie nazywa malzenstwo!
gość
10 lat temu
jak możn anazwać dziecko Jeremi.. ale przecież to normalne, ze mąż i zona dzielą się obowiązkami
xxxxx
10 lat temu
i dobrze, tak powinno byc
Najnowsze komentarze (116)
gość
10 lat temu
podzielam Wasz entuzjazm:-)
gość
10 lat temu
no i ok
gość
10 lat temu
Gdy kobieta zajmuje się swoimi dziećmi - jest matką. Gdy mężczyzna zajmuje się swoimi dziećmi - "wciela się w niańkę". Ubawił mnie ten światły światopogląd:)
Gość
10 lat temu
Maserak jest przystojniejszy:-)
gość
10 lat temu
Dobrze gosciu robi,ma meza to niech sie nie slini na tego gigusia co wszystkie tancerki przelecial.Widac golym okiem ze joanna ma chcice na maseraka.ble
gość
10 lat temu
tez sie ciesze :))
gość
10 lat temu
durny h*ju ona przyprawia ci rogi Maserak to ***ak nr.1 z każdą z którą tańczył to rżnął ją aż się wióry sypały, co było z gwiazdą Foremniak.
gość
10 lat temu
Mąż całuje, Maserak penetruje
gość
10 lat temu
mąz moro powinien zmienić fryzurę i jesć wiecj marchewki :D
gość
10 lat temu
A co to, mąż nie może się zajmować własnymi dziećmi?! I jak już m u s i się zajmować, to jest niańką? A może jest rodzicem takim jak i matka, co?! A matka jak się zajmuje dziećmi to kim jest? niańką czy rodzicem
gość
10 lat temu
no i co z tego zapedalony k****u? sama sobie te dzieci zrobiła? boze, jaka ciemnota. moze napiszecie kto zajmuje sie dziecmi anetki kiedy ta przewala swoja gruba d**e po p[arkiecie
gość
10 lat temu
to raczej normalne
gość
10 lat temu
listosci przytyj bo wyglądasz na sucha babe nie tylko cialem ale i dusza
gość
10 lat temu
chuda , p******a jak robal patyczak
...
Następna strona