Trwa ładowanie...
Przejdź na

Opiekunka Villas nadal okupuje jej dom!

113
Podziel się:

"Na razie eksmisja nie może być przeprowadzona..."

Opiekunka Villas nadal okupuje jej dom!

Mimo że sąd w Świdnicy pozbył się już wszelkich wątpliwości co do okoliczności podpisania przez Violettę Villas testamentu, podsuniętego jej przez "opiekunkę", Elżbieta B. nadal okupuje posiadłość artystki w Lewinie Kłodzkim. Biegli z Instytutu Ekspertyz Sądowych nie mają wątpliwości, że Villas podpisując dokument, wydziedziczający jej jedynego syna, nie miała świadomości swoich czynów.

Prawdopodobnie została zmanipulowana przez "opiekunkę", która wcześniej zadbała o to, by Villas zerwała kontakty z synem i wszystkimi znajomymi. Niestety, mimo że żadna ze stron nie wniosła zastrzeżeń do wyroku, nie jest on jeszcze prawomocny. A bez tego eksmisja Elżbiety B. jest niemożliwa.

"Bez prawomocnych wyroków nie dojdzie do usunięcia pani Budzyńskiej z domu mojej mamy - mówi w rozmowie z tygodnikiem Twoje Imperium syn zmarłej.

Z tą opinię zgadza się rzecznika świdnickiego sądu.

Na razie eksmisja nie może być przeprowadzona - potwierdza Agnieszka Połyniak. W sądzie nie zostały jeszcze zakończone sprawy cywilna i prawna.

Elżbieta B. będzie również sądzona za niedopełnienie obowiązków wobec podopiecznej i doprowadzenie do jej śmierci. Biegli stwierdzili, że miała ona miejsce w wyjątkowo drastycznych okolicznościach.

Przypomnijmy, jak wygląda dom, w którym zmarła Villas, będąc "pod opieką" swojej znajomej:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(113)
gość
10 lat temu
Nie wiem jakim cudem ona tam mieszka. Polska to dziwny kraj, że pozwalają na takie rzeczy tutaj.
gość
10 lat temu
Jedna psychiczna baba opiekowała się drugą psychiczną. Kto do tego dopuścił?
gość
10 lat temu
Historia Villas jest smutna i przerażająca chyba nikt nie chciałby tak skończyć i mieć taką starość..
gość
10 lat temu
WREDNA PANI!
Gość
10 lat temu
Ten dom,to istna ruina..taka diva mogła mieszkać w takim chlewie?? Straszne.
Najnowsze komentarze (113)
gość
9 lat temu
bolek i lolek
gość
9 lat temu
zdziwienie i niedowierzanie
gość
9 lat temu
Polaska to kraj bezprawia i zdrowego - dobrego myślenia.... Najpierw trzeba pozwolić, aby wszystko zniszczyć... potem przyznać synowi... Chore
Alien321
10 lat temu
A gdzie perfekcyjna Pani domu?!??
gość
10 lat temu
Panie Gospodarek, niech Pan złapie babsztyla za włosy i wytaszczy ją z domu matki, a następnie zasadzistym kopem w d.... pokaże kierunek, w którym ma ta alkoholiczka podążyć.
gość
10 lat temu
dlaczego ona nie jest jeszcze w p*****u,zagłodziła kobietę,tylko w u nas jest to mozliwe
gość
10 lat temu
Ale rudera
gość
10 lat temu
Za zycia matki nie kontaktowal ani nie opiekowal sie nia,a dzis walczy o jej dom. Nie dac nic z siebie a zabrac wszystko.Pani Villas jeszcze sprawna byla kiedy zrezygnowala swiadomie z kontakyow z synem i jego rodzina..
gość
10 lat temu
A gdzie ma niby mieszkać ???? Na dworcu??? ZAPISAŁA JEJ WILLAS dom, to mieszka. DLACZEGO RODZINA SIĘ NIE OPIEKOWAŁA swoją krewną, matką??? , gdzie byli , jak trzeba było się tą nieszczęsną kobietą zająć. Wtedy chyba nie było chętnych. Inna sprawa, że nalęży bardzo współczuć, że tak skończyła. To tragiczne i napewno nikt by tak nie chciał skończyć.
gość
10 lat temu
to jest dom?????
gość
10 lat temu
to jest chlew nie dom szkoda to najbardziej tych zwierząt a ta opiekunka pożal się boże szkoda cokolwiek komentować
gość
10 lat temu
Ludzie zrobiła z domu gorzej jak chlew. Ś****a mają czyściej. Powinni ją wyrzucić na bruk, a potem do ciupy na 20 lat.
Gość
10 lat temu
Jej syn tez dobry pozwolil mieszczksc wlasnej Matce w takim domu ,sama melina!
gość
10 lat temu
Tak,tak teraz to opiekunki wina.....że tyle lat z nią była, mieszkała, "opiekowała" teraz każdy chce dom, a gdzie była rodzina pani Villas? Gdzie syn....? Skoro widział ze sie źle dzieje, że taki syf w domu, lub miał chociażby podejżenia,że opekunka się źle matką zajmuje, czemu nie zgłosił nigdzie tego problemu? A nage po śmierci Villas zrobiło się głośno,że to wina opiekunki? Czemu nikt problemu nie widział wcześniej?? Bo byłby kłopot się matką zając wiec każdy z rodziny, znajomych wolał przymknac na to oko i godzili się na to jak było.Ile jest takich sytuacji?? Pełno....
...
Następna strona