"Miss Rocero" urodziła się na Filipinach i w wieku 17 lat przeprowadziła do USA. Gdy skończyła 21 lat została modelką w Nowym Jorku. Po 12 latach pracy w branży jest jedną z najbardziej znanych modelek pozujących w bieliznie.
W marcu tego roku 30-latka, która nazywa się Geena Rocero, wystąpiła podczas jednego ze spotkań TED, gdzie wyjawiła publiczności, że... urodziła się chłopcem i w USA przeszła operację zmiany płci. Ostatnio w wywiadzie dla Glamour wyznała, że przez całą karierę żyła w lęku przed ujawnieniem jej przeszłości.
Nosiłam w sobie tę paranoję każdego dnia - zwierza się Rocero. Zawsze był ten lęk: co, jeśli ludzie się dowiedzą? Może pomyślą, że ich oszukałam i może stracę swoich stałych zleceniodawców. To mogło zniszczyć moją karierę.
Decyzję, że upubliczni swoją historię, podjęła w 30. urodziny, które spędzała w Meksyku, w miasteczku Tulum.
Przestałam się przejmować. Jestem gotowa, by podzielić się historią mojej wędrówki jako kobieta - powiedziała wtedy swojemu chłopakowi.
Nawet jej agencja modelingowa o niczym nie wiedziała. Jej agent był zszokowany tą wiadomością. Po operacji Rocero zawsze informowała jednak o tym fakcie mężczyzn, z którymi wchodziła w bliższe relacje.
Kiedy zostałam modelką, myślałem, że spełniłam marzenie, które miałam od dzieciństwa. Moje zewnętrzne "ja" wreszcie pasowało do tego wewnętrznego - powiedziała podczas krótkiego wystąpienia. Jeśli ktoś by się mnie zapytał, przyznałabym się. Tu nie chodziło o udawanie kobiety, bo "nikt nie zauważy". Chodziło o ekspresję mojej unikatowej kobiecości.
Reakcje mężczyzn na informację były różne. Jeden w milczeniu odwiózł ją do domu i tylko stwierdził, że jej "duże kolana" powinny były dać mu do myślenia. Inny przytulił ją i podziękował za odwagę. A ostatni z jej mężczyzn zachęcił ją do podzielenia się swoją historią ze światem, wtedy w Meksyku.
Za przełomowe dla siebie wystąpienie podczas TED Geena dostała owację na stojąco, a film obejrzano już ponad 2 miliony razy.