Szczególnie w wypadku przyszłych uczestników Gwiazdy tańczą na lodzie. W końcu gdzieś muszą trenować. Nasz czytelnik jeżdżąc na łyżwach na warszawskim torze Stegny spotkał Roberta Moskwę. Następnego dnia zaś prezentera Wiadomości TVP - Jarosława Kulczyckiego. Obaj ćwiczyli podstawowe ruchy, cali w ochraniaczach.
Oczywiście możliwe, że obu akurat teraz zebrało się na naukę, ale bardziej prawdopodobne, że przygotowują się do występów w drugiej edycji Gwiazdy tańczą na lodzie. Jest więc gorzej niż się obawialiśmy - zaostrzająca się rywalizacja między trzema popularnymi programami wymusza angażowanie wszystkich znanych osób, nawet tych zupełnie nie kojarzonych z rozrywką.
