Joanna "nie byłam prostytutką!" Krupa ponad rok po ślubie zapewniała w tabloidzie, że "jeszcze bardziej kocha męża". Planowała nawet urodzić mu dzieci, z tym, że nie teraz, tylko w bliżej niesprecyzowanej przyszłości. Aby obeszło się bez przykrych niespodzianek, Joanna zamroziła swoje komórki jajowe, po to, by je wykorzystać w dowolnym czasie. Żaliła się w wywiadzie, że przez dwa tygodnie, z powodu opuchlizny po hormonach, nie będzie wychodzić z domu.
Niestety, jak donosi Fakt, mąż Krupy, Romain Zago, zamiast wspierać ją w tych trudnych chwilach, woli imprezować. Chwali się w sieci swoimi zdjęciami w towarzystwie skąpo odzianych tancerek. Co gorsza, wyszło na jaw, że nadal utrzymuje kontakt z kobietą, która omal nie zrujnowała im planów ślubnych. Krupa do tej pory jest przekonana, że gdyby udział w The Real Housewives of Miami nie zmusił jej do przeprowadzki na Florydę, zostawiłby ją dla kochanki.
Joanna źle to wszystko przyjęła.
Wymaga od ukochanego szczerości. Uważa, że coś musi być na rzeczy, skoro Romek zatajał przed nią kontakty z inną kobietą - mówi znajoma modelki.
Rozczarowana mężem Krupa zabrała swoje rzeczy z ich apartamentu w Miami i na razie przeprowadziła się do siostry.
Na pewno się jeszcze pogodzą. Joanna "ciężko pracowała dla takiego życia".
