Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kiedy Edyta i Darek jeszcze się kochali: "Ktoś musiał go dla mnie wymodlić!"

176
Podziel się:

Ich piękna miłość skończyła się wyprowadzką Edyty w środku nocy. Zobaczcie, co mówili o sobie w wywiadach...

Kiedy Edyta i Darek jeszcze się kochali: "Ktoś musiał go dla mnie wymodlić!"

Edyta Górniak i Dariusz K. poznali się w 2002 roku. Piosenkarka szukała wówczas muzyków do swojego zespołu. Dyrygent i były chłopak Edyty, Adam Sztaba, przedstawił jej mało znanego gitarzystę. Z jego strony była to ponoć "miłość od pierwszego wejrzenia". Górniak trochę się opierała.

Na początku chciałam go zniechęcić i pokazać rogi - wspominała w wywiadzie. Ale on się nie przestraszył.

Jej nastawienie zmieniło się, gdy Krupa kupił jej w prezencie pieska. Pojawił się z nim na Okęciu i przekonał Edytę, która mieszkała wtedy na stałe w Londynie, że dla dobra psa powinna wrócić do Polski. W 2003 roku piosenkarka, będąca już wtedy w 4. miesiącu ciąży, przyjęła oświadczyny muzyka.

To początek mojego nowego życia - komentowała. Teraz w moim życiu wszystko się odmieni. Dzięki temu uczuciu uspokoję emocje i posklejam to, co jest w rozsypce.

Kiedy 5 lat później mąż przekonał ją, by wróciła do śpiewania, powierzyła mu stanowisko menedżera. Sprawdzał się także jako aranżer, szofer, kucharz i ochroniarz.

Czuję się w małżeństwie kochana - wyznała Górniak. Ktoś musiał wymodlić Darka dla mnie.

Niestety, ich miłość skończyła się w 2009 roku. Edyta w środku nocy wyprowadziła się z domu męża w Milanówku. W udzielonym po rozstaniu wywiadzie dla Vivy nie szczędziła mu przykrych słów. Jego opiekuńczość, która niegdyś tak ją wzruszała, nazwała "złotą klatką". Ujawniła także, że mąż... zabrał jej dowód osobisty.

Potem często omawiała publicznie ich relacje. Jednak dopiero gdy Dariusz zabił na pasach kobietę i wyszło na jaw jego uzależnienie od kokainy i niezapłacone mandaty na sumę 170 tysięcy złotych, okazało się, że jej oskarżenia mogły nie być bezpodstawne. Obecnie Górniak deklaruje, że jest zadowolona, gdy jej były mąż siedzi w areszcie. Wyznała, że odkąd przestał mieszać się w życie 10-letniego Alana, syn jest znacznie szczęśliwszy, bo od dawna bał się taty.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(176)
gość
9 lat temu
Precz z panem od I fona 6 !!!!!
gość
9 lat temu
Od początku zastanawiałam się co ona robi z tym muminkiem.
Gość
9 lat temu
Serio nie macie już o czym pisać?
gość
9 lat temu
Co to za news??? Dajcie spokój...
gość
9 lat temu
Teraz będziecie wyciągać fragmenty starych wywiadów i sprzedawać jako "newsy"?
Najnowsze komentarze (176)
gość
9 lat temu
ale to już było i nie wróci never.....dzięki bogu :)
Gość
9 lat temu
jakby się bal to by do niego nie jeździł na weekendy proste że. Edzia chce bo teraz oczernic
gość
9 lat temu
przecz z ta bzdura z iphonem, pracuej dla tej formy, ludzie nie dajcie sie nabrac blagam. to zanujace.
gość
9 lat temu
ale franca.....
gość
9 lat temu
a ja myślę że mogli oboje już wtedy ciągnąć koks razem
gość
9 lat temu
On jest Aseksualny!
gość
9 lat temu
DNO PRZYSSAŁO SIĘ DO NIEJ I CIĄGNEŁO KASE .
gość
9 lat temu
Edyta z tamtych czasów była najpiękniejsza... Dzisiejsze dziś nie służy jej urodzie
gość
9 lat temu
Zawsze się zastanawiałam jak taka laska (chociaż i*****a...) wzięła sobie takiego farfocla...
gość
9 lat temu
Edzia ma cos z głowa......
gość
9 lat temu
Skoro taka z niej kochajaca matka, to czemu nie zabrała dziecka do siebie po rozwodzie? Egoistka i hipokrytka z dużych liter :/
GośćEstera
9 lat temu
Edyta to chora kobieta która ma bardzo poważne problemy ze swoją osobowością.
gość
9 lat temu
"Allan ma tylko mnie" to słowa Edyty. Czy ty kobieto rozumiesz, jaką krzywdę mu wyrządzasz? Przecież z tego co wiem, to ma jeszcze dwie babcie, ciocię i dziadka. Jak można dziecku zabronić spotykania się z najbliższymi? Tobą powinna zająć się prokuratura i powinnaś mieć odebrane prawa rodzicielskie.
gość
9 lat temu
zawsze miał beznadziejnych facetow. Pan adwokat przynajmniej był kims. Dobrze, ze pogonil to.
...
Następna strona