Anna Dereszowska jest już w piątym miesiącu ciąży ze swoim narzeczonym, Danielem Duniakiem. Rok temu przyjęła od niego pierścionek zaręczynowy. Jak ujawniają jej znajomi, nie oznacza to jednak wcale, że planuje ślub.
Ania nigdy nie chciała brać ślubu. Fakt, przyjęła oświadczyny Daniela. Kocha go i nie chciała mu robić przykrości. Początkowo przygotowania do ceremonii odkładała na później. Teraz już jasno daje do zrozumienia, że do wesela nie dojdzie - mówi znajomy aktorki w rozmowie z tygodnikiem Gwiazdy. Ania jest w ciąży i uważa, że już tworzą z Danielem prawdziwą rodzinę. Żaden papierek nie jest jej potrzebny do szczęścia.
Tata aktorki nie jest podobno zachwycony tym, że drugi wnuk także będzie nieślubnym dzieckiem. Aktorka jest mamą 7-letniej Lenki z poprzedniego związku, z Piotrem Grabowskim. Od niego także przyjęła pierścionek, jednak nie zdecydowała się na ślub.
Ania bardzo liczy się ze zdaniem ojca, jak również jego żony, którą pieszczotliwie nazywa macoszką, bo z oddaniem zastąpiła jej zmarłą mamę, ale w kwestii zamążpójścia jest nieprzejednana - mówi znajoma aktorki.
Wygląda na to, że przestała ufać facetom. W zasadzie chyba trudno się jej dziwić.