Trwa ładowanie...
Przejdź na
aktualizacja

Rusin o służbowych wyjazdach: "Nie ma czasu na zakupy, zwiedzanie ani na oglądanie zachodu słońca nad oceanem"

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
210
Podziel się:

Kinga wyjaśnia, że sama podejmuje decyzję o pracy poza Polską. "To nie są moje podróże, robię to dla "Dzień Dobry TVN"."

Rusin o służbowych wyjazdach: "Nie ma czasu na zakupy, zwiedzanie ani na oglądanie zachodu słońca nad oceanem"

Kinga Rusin regularnie chwali się na Instagramie i Facebooku zdjęciami ze swoich zagranicznych podróży. Słynne śniadanie na Manhattanie i urlop na Zanzibarze, gdzie Kina została pogryziona przez płaszczkę to tylko dwa z licznych wyjazdów dziennikarki.

Od wielu lat Rusin jest zafascynowana Ameryką, którą regularnie odwiedza, także w celach służbowych. Jak wyjaśniła w ostatnim wywiadzie, wszystkie podróże nie są "jej" wycieczkami, a jedynie wyjazdami służbowymi, na które sama się zdecydowała. Jako jedyna z ekipy Dzień Dobry TVN:

To nie są "moje" podróże. Zdjęcia, które się pojawiają, dokumentują to, co robię dla "Dzień Dobry TVN". Nagrywanie reportaży poza studiem na Marszałkowskiej to mój wybór, poza mną nikt z prowadzących tego nie robi. Ale ja lubię sobie co jakiś czas przypomnieć, na czym polega praca telewizyjnego korespondenta, to taki powrót do korzeni - wyjaśniła Kinga.

Rusin najwyraźniej bardzo zależy na tym, by ludzie uwierzyli, że nie jest aż tak bogata, by stać ją było na ciągłe wyjazdy. Twierdzi, że musi się na nich solidnie napracować. Na dodatek nie zawsze ma czas na odpoczynek i zrobienie zakupów:

Z ostatniego, pięciodniowego pobytu w Nowym Jorku przywiozłam 8 reportaży - tłumaczy w Fakcie. Niektóre z moich podróży wyglądają atrakcyjnie, ale dla mnie najważniejsze jest, żeby przywieźć z nich interesujące materiały, wywiady, zaskakujące informacje. To często wymaga pracy przez 24 godziny na dobę. Nie ma wtedy czasu ani na zakupy, ani na zwiedzanie, ani na oglądanie zachodu słońca nad oceanem.

Współczujecie?

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(210)
gość
9 lat temu
bo to wyjazdy służbowe a nie wczasy pani kingo. pani siądzie i pomysli
gość
9 lat temu
Proponujje wyjazdy do Koluszek.
gość
9 lat temu
biedna kobieta... zaczyna publicznie pracowac nad swoim resume dla nowego amerykanskiego szefa... jednym slowem - trzesie gaciami?...
gość
9 lat temu
Urzekła mnie Twoja historia.
PYTANKO
9 lat temu
To jest taka nuworyszka,że sie niedobrze robi.Czemu ona ciagle myśli,ze musi wszystko ludziom tłumaczyć tak jakby ludzie byli ciemni,nigdzie nie jeździli,niczego nie oglądali? Jedyna oświecona czy co?
Najnowsze komentarze (210)
gość
9 lat temu
Jest piękną kobietą zawsze!
gość
9 lat temu
piekna kobietaklasa
Gość
9 lat temu
Nie trzeba troche popracowac a nie udawac ze sie pracuje he he ...
gość
9 lat temu
ale ma wyjebane te giry!!!?? jak chłop!
gość
9 lat temu
Kto ją promuje? Jest antypatyczna, zimna i wyrachowana.... Dajcie szansę jakimś fajnym młodym...
saksa
9 lat temu
przy okazji tych wyjazdów , ma okazję spotkać się ze swoja córką-a to juz prywatna sprawa. a niech ma ,byle reportaże były ciekawe
OŚĆ
9 lat temu
Nie nudź.NUDA
gość
9 lat temu
kto to jest?
gość
9 lat temu
wywala z roboty nowi wlasciciele w koncu
gość
9 lat temu
....łoł jakie to głębokie....egzystencjalne, duchowe,
Waliłko
9 lat temu
Ciekawe czy ma czas na seks z murzynem z dużym penisem
gość
9 lat temu
Jaka biedna!
gość
9 lat temu
oj bidulko żal czytać to co ty piepszysz
bb
9 lat temu
a ty pudlu po prostu zazdroscisz
...
Następna strona