Trwa ładowanie...
Przejdź na

Ewa Minge w swojej biografii: "Kilka razy OTARŁAM SIĘ O ŚMIERĆ. Na drugie imię mam Siła"

302
Podziel się:

"Lubię wrony. Wolę je od gołębi" - pisze naturalnie piękna celebrytka. Chcecie to przeczytać?

Ewa Minge w swojej biografii: "Kilka razy OTARŁAM SIĘ O ŚMIERĆ. Na drugie imię mam Siła"

Miesiąc temu rynek księgarski w Polsce przeżył nagłe ożywienie, gdy Ewa Minge zdradziła, że przymierza się do wydania własnej biografii. Projektantka zaczęła już promować swoje dzieło na Facebooku. Książka nosi tytuł Życie to bajka i zapowiada się na naprawdę fantastyczną opowieść. Przypomnijmy: Ewa Minge napisała autobiografię! "Wielki świat JUŻ MNIE NIE PODNIECA!"

Krótki fragment książki opublikował właśnie Fakt. Ewa Minge przekonuje swoich czytelników, że wiedzie bardzo proste i zwyczajne życie, które tylko czasami przypomina "pokazy lotnicze":

Mój świat jest jak z F16 na pokazach lotniczych. Zwrot akcji w tempie nierealnym - pisze Minge. Wieczne wędrówki z punktu A do punktu B i ludzie, którzy mnie potrzebują, zwyczajny los człowieczy, bez gwiazdorskiego zarysu, sztabu asystentek i ochroniarzy. Bywam w warzywniaku jak każdy, i w piekarni bywam, i w depresji chwilowej... Bywam w moim wymarzonym domu w środku potężnego lasu, gdzie za oknem spokój i potęga przyrody. Gdzie zmrok pomaga tworzyć, a szum chłodnego wiatru zazdrości kominkowi ognia. Kominek nie jest zbędnym gadżetem.

Ewa Minge zdradziła też, że to właśnie przy tym kominku powstaje większość jej szkiców. Szczególnie w porze, gdy do domu zaglądają wrony, które projektantka ceni bardziej od gołębi:

Przy tym ogromnym kominku, w domu, trochę z bali, trochę z czerwonej cegły, toczy się moje życie. Wstaję leniwie kiedyś tam, po nocnym szkicowaniu przy wielkim dębowym biurku pod wielkim oknem, do którego zaglądają jodły, świerki, brzoza i wrony. Lubię wrony. Wolę od gołębi. Karmię je regularnie i są mi bliskie. Była nawet jedna siwa. Siwa wrona jest tak samo nierealna jak moje marzenia o międzynarodowym imperium - zdradza Ewa.

Nagle Minge zmienia wątek i opisuje dramatyczne doświadczenia, które ją spotkały. Musiała sobie jednak z nimi poradzić, bo, jak wyznaje, "na drugie imię ma Siła":

Nie powinnam żyć. Kilka razy otarłam się o śmierć. Miałam wrażenie, że umieram, kiedy po kolei odchodzili moi bliscy. Umierałam, gdy rozpadała się moja rodzina, gdy zawodzili mnie przyjaciele. Jakąś cząstkę z nas zabija każdy człowiek, który nas zdradza, oszukuje, zawodzi, jakąś cząstkę zabija każda ludzka podłość. Nawet jeśli nie dotyczy nas, tylko innych ludzi, którzy cierpią. Wyspecjalizowałam się w podnoszeniu się, zbieraniu zgliszczy, ratowaniu tego, czego uratować się nie da. Trening na własnym bólu stworzył we mnie mistrza. Podobno na drugie imię mam Siła. Moi synowie w dzieciństwie nazywali mnie mama Rambo.

Faktycznie, ostry język pozostał synom Minge do dziś.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(302)
Gość
9 lat temu
Przestańcie z niej szydzić pudlu, przynajmniej cos osiągnęła i jest znana z talentu i swojej ciężkiej pracy a nie pokazywania cycków! Wygląda jak wygląda, jej sprawa...
gość
9 lat temu
Dla mnie jest to inspirujaca kobieta-nie przez wyglad-bo jego nie oceniam, ale przez to co w zyciu osiagnela.
gość
9 lat temu
Przynajmniej ma jakis talent i do czegos w zyciu doszla, dajcie spokoj z tym jak wyglada, jej sprawa.
gość
9 lat temu
Miała bardzo oryginalną urodę, nie pojmę dlaczego to zmieniła. Ale podziwiam jej osobę za to co robi bardzo.
Gość
9 lat temu
Kocica ;)
Najnowsze komentarze (302)
Martucha23418
9 lat temu
Hejka:) Chcialabym polecic tania i solidna internetowa ksiegarnie. Maja duże rabaty i duży wybór ksiazek. Przesylka jest dostarczana w bardzo szybkim tempie.Korzystałam z ich uslug niejednokrotnie i byłam bardzo zadowolona. Wiecej na ksiegoswiat.com/
gość
9 lat temu
Widac operacje, widać...ale mniejsza z tym, to jest osoba , której biografii jestem ciekawa, bo ją podziwiam. Ona zaczęła od sprzedawania malowanych chust na bazarach czy sklepach. A kończy jako projektant mody przedstawianej na świecie. Podziwiam takie osoby.
gość
9 lat temu
jak dla mnie to inspiracja ,kobieta siła ,,ja również jestem taka rambo ,wiele w życiu przezyłam wzloty i upadki a teraz żyje na pewnym poziomie i modlę się do boga o zdrowie bo jest najważniejsze w życiu
gość
9 lat temu
Te syn botoksa komu dasz w ryja za te komentarze
gość
9 lat temu
Ty zbotoksowana starowinko pewno jak ci ładowali botoks w ryja. Starzej się z godnością a nie pierdziel o naturalnym wyglądzie flądro.
gość
9 lat temu
polska Donatella Versace
iza
9 lat temu
Tak otarła się o śmierć...leżąc na stole operacyjnym...
rcl
9 lat temu
laleczka chucky kontratakuje :)
gość
9 lat temu
Tez nie moge tego zrozumiec.Taka piekna byla kiedys.Taka ingerencja w wyglad swiadczy o duzych kompleksach,zagubieniu i braku samoakceptacji.To smutne,ze tyle osiagnela ,a najwyrazniej nie do konca jest szczesliwa:(
gość
9 lat temu
na trzecie imię i*****a a na drugir botokd
gość
9 lat temu
ale właściwie to skąd ona ma kasę. Otwiera ciągle i zamka te swoje sklepy. Nikt w nich nic nie kupuje. Hmm ciekawe...
san
9 lat temu
Naturalnie piękna? Pismak ma jakieś wypaczone pojęcie albo mu dobrze zapłacili
gość
9 lat temu
Na drugie imię Siła, a na nazwisko C***a (to znaczy "minge" w języku romskim)
gość
9 lat temu
brzydka baba
...
Następna strona