Największą sensacją pierwszej tury wyborów prezydenckich okazał się wynik Pawła Kukiza, który ze swoimi 20% poparcia wybił się na trzecie miejsce, zaraz za "systemowymi" Andrzejem Dudą i Bronisławem Komorowskim. Po ogłoszeniu pierwszych, sondażowych wyników w ostrych słowach zaatakował stację TVN24, którą porównał do komunistów. Przypomnijmy: Kukiz ostro o TVN24: "PRZEBILIŚCIE KOMUNISTÓW! Osiągnęliście mistrzostwo propagandy, jesteście okrutni!"
W rozmowie z Faktem jego kolega z branży, Maciej Maleńczuk przyznaje, że wokalista od dawna interesował się polityką.
On zawsze o polityce mówił. Ile razy się spotkaliśmy, to zawsze był jechany temat polityczny. Nie o dupach, nie o dragach, nie o piciu, bo on miał długie przerwy - tylko polityka. Jak się rozpijał, to nie szło z nim gadać... Choć inna sprawa, że zawsze rozmawialiśmy przy whisky - ujawnia artysta. O autonomii Śląska mówił dużo, na tematy polskie... Zawsze o tym mówił. Nie sądziłem, że aż tak zwariuje na tym punkcie. Po prostu polityka jest jego konikiem.
Mimo to Maleńczuk boi się o karierę polityczną Kukiza:
Boję się tylko ludzi, którzy za nim stoją, bo o nich nie wiemy, kto to kur*a jest. Jakie więc jest jego zaplecze? Nie boję się samego Pawła, który jest jednoosobowym, chodzącym JOW-em. Ale nie wiemy, kto jeszcze może wyskoczyć zza jego pleców. Bo ludzie, którzy są przy nim w kampanii, to fajni, sympatyczni, nierzadko 50-letni ludzie w skórzanych kurtkach.
Maleńczuk wyznał, że chociaż zna Kukiza od lat, to ma problem z określeniem jego poglądów. Uważa także, że Kukiz jest lepszym wokalistą, ale lepsze teksty pisze on sam:
Jego wizerunek jest mocno prawicowy, momentami on wygląda jak skinhead. Natomiast ja znam Pawła od lat, on jest niezwykle uwodzący. To zdolny muzyk. Jest lepszym wokalistą ode mnie, ale teksty to ja piszę od niego lepsze 10 razy, chociaż nie mam studiów. Myślę, że w głębi serca on jest socjalistą, choć nigdy się do tego głośno nie przyzna. Zawsze będzie mu się to kojarzyło z Ruskimi, z SLD i całą ta resztą. Ja jestem zdania, że każdy, kto w głębi duszy nie jest trochę socjalistą jest zwykłą świnią, a o to bym Pawła akurat nie posądzał - rozważa Maleńczuk.
No i pewnie wejdzie do Sejmu. Na pewno chce to zrobić. Ale jest wielkie zapytanie: z kim? Znam tylko Pawła, o reszcie nie wiemy, i sądzę, że powinien mieć oczy dookoła głowy, bo będą podstawiać mu nogi. Będą się dookoła niego pojawiać różni dziwni ludzie... - komentuje muzyk. Nie można całkowicie wysadzić systemu, można go tylko zmieniać. On, mając hasła antysystemowe, chce w ten system wejść. Ja bym do polityki nigdy nie poszedł. Za diabła! Ja prowadzę swoją politykę: naśmiewam się ze wszystkich. Od lewa, do prawa. U mnie jest jak w seksie grupowym: nikt nie może być pominięty.