Niedawno informowaliśmy, że wypromowany w telewizji śniadaniowej na "najmłodszego polskiego milionera" niezwykle pewny siebie Piotr K. stoi za podejrzanymi preparatami na wybieralnie zębów, odchudzanie i wzmacnianie pracy serca. Sprawą legalności produktu zainteresował się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Główny Inspektorat Sanitarny. Szybko ustalono, że reklamy VitaSlim Proactive naruszają prawo. Specyfiki Piotra K. to suplementy diety, co według przepisów oznacza, że są środkami spożywczymi i w ich reklamach zabronione jest sugerowanie, że posiadają właściwości środków farmakologicznych. Zobacz: GIS o Piotrze K.: "Wysłaliśmy zawiadomienie do prokuratury"
Na tym nie koniec problemów młodego "człowieka sukcesu". Biznesem "najmłodszego milionera" zainteresował się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Z powodu licznych zażaleń na cudowny specyfik, który miał spowodować utratę 17 kilogramów w miesiąc, najprawdopodobniej dojdzie do zablokowania stron internetowych fikcyjnych firm, które sprzedają VitaSlim Proactive.
W związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa skierowaliśmy do prokuratury stosowne zawiadomienia, w którym wskazaliśmy konkretnych poszkodowanych konsumentów - mówi w rozmowie z Gazetą Wyborczą Maciej Chmielowski z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zawiadomienia dotyczą wyłudzenia oraz naruszenia przepisów o prawach konsumenta, a konkretnie - niepodawania w reklamach i sklepie internetowym danych firmy oferującej suplement na odchudzanie VitaSlim Proactive.
Firma Biocare, która dystrybuuje dietetyczny specyfik, ma podany fałszywy adres na stronie internetowej, dlatego niezadowoleni konsumenci nie mogą dokonać zwrotu zakupów. Firma oczywiście zapewnia o możliwości zwrotu pieniędzy w przypadku, gdy 17 kilo nie zniknie z ciągu miesiąca. Problem w tym, że nie ma jak odesłać im VitaSlim Proactive i domagać się pieniędzy.
Pudelek gratuluje polskiej telewizji. Jak zwykle wiedzieliście, komu pomóc w karierze. Przypomnijmy, jak zaczynał Piotr K.: