Karolina Korwin-Piotrowska nie najlepiej wspomina czasy sędziowania w dwóch edycjach _**Top Model**_. Jak kiedyś przyznała, honorarium było satysfakcjonujące, ale nie podobała jej się atmosfera na planie i wymagania, które jej stawiano. Medialny konflikt z byłymi "kolegami", Marcinem Tyszką i Dawidem Wolińskim, skończył się wieloma przykrymi wypowiedziami.
Obecnie Korwin-Piotrowska prowadzi _**Magiel towarzyski**_ w TVN Style, jest felietonistką magazynu Grazia, napisała też dwie grube, nieźle sprzedające się książki o show biznesie. Okazuje się jednak, że znane nazwisko nie gwarantuje jednak dobrych ofert zawodowych. Przeciwnie. Dzisiaj na prywatnym profilu Piotrowskiej na Facebooku pojawił się wpis, w którym apeluje do przyjaciół o nie składanie jej ofert pracy za darmo:
Moi drodzy przyjaciele. Informuję, że od dzisiaj nie robię NIC za darmo. Ani w barterze. Kasa misiu, kasa - napisała dziennikarka. Mam nadzieję, że to zrozumiecie. Ja też mam rachunki do płacenia. Wiem, że taka jest moda, ale dla mnie "praca za darmo" to nieprzyjemny oksymoron. Buziaczki weekendowe.
_
_
_
_