Modę na bycie "sexy-mamą" zapoczątkowała Katarzyna Cichopek, która dzięki kontraktom sponsorskim tak umiejętnie rozegrała swoje macierzyństwo, że na ciąży zarobiła więcej, niż dzięki graniu w M jak Miłość. W jej ślady poszła Anna Mucha, która początkowo stanowczo zapewniała, że nie chce mieć dzieci.
Do miana kolejnej "sexy-mamy" pretenduje także Katarzyna Zielińska, która wzorem swoich koleżanek-celebrytek też została ambasadorką firm La Millou produkującej torby i akcesoria dla dzieci.
Zielińska pojawiła się na środowej konferencji marki, na której dumnie pozowała z firmową torebką.
Ona też zostanie sexy-mamą?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
