Ponad rok temu śląski raper Daniel Kiszło opublikował w sieci swój solowy utwór pod tytułem Cwele. Cały tekst został poświęcony gejom, których Kiszło nienawidzi i życzy im śmierci.
To nie uprzedzenie, tylko czysta nienawiść. Nie używam słowa leczyć, preferuję kurwy zabić - rapuje Kiszło.
Sprawą zainteresowało się Stowarzyszenie Pracownia Różnorodności, która przeciwdziała wykluczeniu społecznemu oraz używaniu mowy nienawiści. Organizacja pozarządowa złożyła w prokuraturze w Zabrzu zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. W dokumencie wskazano, że tekst piosenki nosi znamiona podżegania do zabójstwa.
Sprawą zainteresowała się także pełnomocniczka rządu do spraw równego traktowania, Małgorzata Fuszara. Poinformowała o pozwie prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, który odpowiedział, że będzie on obserwowany także przez jego urząd.
Prokuratura w Zabrzu nie dostrzegła jednak problemu w promowaniu utworu. Postępowanie zostało umorzone, uznano bowiem, że "rapowanie o zabijaniu gejów nie nosi znamion przestępstwa". Utwór na YouTube staje się coraz bardziej popularny. Do tej pory wysłuchało go ponad 220 tysięcy osób.