Trwa ładowanie...
Przejdź na
aktualizacja

Polska aktorka: "W 1985 roku Bill Cosby ZAPROSIŁ MNIE DO DOMU! Instynkt uratował mnie przed najgorszym"

108
Podziel się:

Lilianna Komorowska-Głąbczyńska została przez niego zaczepiona na korytarzu NBC Studios w Nowym Jorku. Zaproponował jej rolę w "The Cosby Show"...

Polska aktorka: "W 1985 roku Bill Cosby ZAPROSIŁ MNIE DO DOMU! Instynkt uratował mnie przed najgorszym"

Polska aktorka Liliana Komorowska-Głąbczyńska na początku lat 80-tych wyjechała z Polski do Nowego Jorku, gdzie zaczęła występować w operze mydlanej pt. Another World. 59-letnia dziś była żona Michała Urbaniaka wspomina, jak w 1985 roku na korytarzu NBC Studios zaczepił ją Bill Cosby. W tym samym budynku powstawał ogromnie popularny wówczas The Cosby Show. Nieznany wcześniej Komorowskiej aktor zaproponował jej gościnny występ w swoim serialu.

Bill zaproponował mi rolę w jego serialu, sitcomie, tak po prostu? Nie wierzyłam własnym uszom. Wydawało mi się to niewiarygodne. Jako producent i gwiazda mógł to z łatwością zrobić. Jeden telefon do agenta i już byłam wpisana w nowy odcinek jego programu. Uznałam to za cud! - wspomina w rozmowie z RMF FM. Dwa tygodnie później jestem na pierwszej próbie czytanej odcinka "Claire's Toe" w tym samym brooklyńskim studio. Pod koniec próby Bill żartobliwym tonem zaproponował, że musimy się spotkać na wspólnej kolacji i uczcić mój występ. Zostawiłam mu mój numer telefonu do domu. Podziękowałam serdecznie za próbę, zaproszenie i z wrodzoną mi gracją znowu uśmiechałam się do niego jak zauroczona...

W drodze do domu zaczęłam zadawać sobie pytanie, jak to możliwe, żeby aktor tego kalibru chciał się ze mną umówić poza pracą? Ma nieskazitelną opinię, kochającą żonę, dzieci... A tu nagle kolacja z Billem Cosby - każda młoda aktorka na moim miejscu zgodziłaby się. Zaprosił mnie na kolację, myślałam do restauracji, ale za kilka dni dowiedziałam się od jego asystentki, że będziemy sami i że to nie w restauracji, ale u niego w domu...

Ostatecznie Komorowska zdecydowała się nie iść na kolację do domu gwałciciela. Wysłała mu elegancki bukiet kwiatów z grzeczną odmową. Kiedy jednak spotkali się na planie nagrywanego na żywo sitcomu, traktował ją jak powietrze.

Całkowicie mnie pominął i zignorował. To trwało od początku aż do końca dnia podczas filmowania, oklasków i gratulacji. Do końca dnia za kulisami i na scenie nie spojrzał na mnie ani razu. Byłam dla niego powietrzem - opisuje aktorka i dodaje, że cudem udało się jej uniknąć losu kilkudziesięciu kobiet, które Cosby odurzył i zgwałcił lub próbował zgwałcić.

Drzwi do "The Cosby Show" się za mną zamknęły z trzaskiem, na zawsze. To był ostatni raz kiedy widziałam Billa Cosby'ego. Wzięłam ogromny oddech zostawiając za sobą to wstrząsające przeżycie! Zdałam sobie sprawę, że mści się na mnie za to, że mu odmówiłam - tłumaczy Komorowska. Uznałam to doświadczenie za najlepszą lekcję życiową. Mój instynkt samozachowawczy uratował mnie przed najgorszym. Dopiero w świetle formalnych zarzutów wobec 77-letniego aktora, którego w ostatnich miesiącach ponad 40 kobiet oskarżyło o gwałt pod wpływem mieszanki alkoholu i Quaaludes, zdałam sobie sprawę jakie miałam szczęście, że posłuchałam się samej siebie.

Przypomnijmy, że Cosby oskarżany jest już przez ponad 40 kobiet o molestowanie, podawanie narkotyków, gwałty i mobbing. Zobacz: Bill Cosby PRZYNAŁ SIĘ DO GWAŁTÓW i odurzania kobiet narkotykami!. W jego obronie stanęła zaś niedawno... Whoopi Goldberg. Aktorka twierdzi, że skoro jej kolegi nigdy nie skazano, kilkadziesiąt kobiet na pewno kłamie. Zobacz: Whoopi Goldberg znów broni Cosby'ego! "Nie poszedł do więzienia, NIE ZOSTAŁ SKAZANY! Odwalcie się!"

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(108)
gość
9 lat temu
madra kobieta :) szkoda innych, ktore tak skrzywdził..
gość
9 lat temu
Gratuluje jej tego instynktu, ze mimo pokusy jaka była kariera w USA. Nie zeszmaciła się. Brawo !
gość
9 lat temu
O****h
Gość
9 lat temu
No i dobrze, madrze postapila, jak kazda rozsadna kobieta
Gość
9 lat temu
potwór
Najnowsze komentarze (108)
gość
7 lat temu
ciekawe czym Cosby podpadł, że nagle po tylu latach go oskarżają. Wcześniej był nieskazitelny jak inni z tych samych hollyszmatskich orgii
gość
8 lat temu
co to za baba pospolita - nie znam i nie chcę
gość
9 lat temu
No proszę, nietykalna Liliana. Przecież ta kobita ma qurestwo w oczach.
koko
9 lat temu
Sama pieprzyla się z urbaniakiem i jeszcze nie wiadomo z kim a taka święta.czarny tez bi jej do c**y wszedl
gość
9 lat temu
w 1985 Cosby przyjechał do Radomia i mi też proponował kolację u niego w domu, ale miałam zajęcia z gry na atarii i odmówiłam, bo nie lubię czarnych oblechów
gość
9 lat temu
no i paszteta nie wyrwał k*****ł jeden
gość
9 lat temu
Kłamie i lans teraz
Alf
9 lat temu
I pomyslec, ze tak lubilam ten film. A te 40 kobie to jakies kroey naiwne, szly jak jalowki do byka i oczywiscie tajemnica poliszynela bylo co je czeka? Tak trudno sie domyslec ze nie zapraszal ich bezinteresownie? stary oblesny asfalt
gość
9 lat temu
piękna kobieta
gość
9 lat temu
stary pierdziel!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niedowartościowany gnojek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
gość
9 lat temu
a whoopi go broni.. ciekawe czy gwałcił tylko białe czy czarne też?
Gość
9 lat temu
Kłamczuszka;)
gość
9 lat temu
Marzyła o jego czarnej pale, tak jak inne, a teraz się skarży, że pały nie dostała. Żałosne.
Mamamuminka
9 lat temu
Wy tego dzieci nie wiecie , bo i skąd, ale pani Liliana była w latach 80tych gwiazdą w Polsce. Podziwiałam ją, potem wyjechała do USA i próbowała robić karierę. Teraz po latach mogę stwierdzić, że pięknie się ze starała. ..
...
Następna strona