O życiu prywatnym Seweryna Krajewskiego do tej pory wiadomo było tyle, że był on ojcem dwóch synów, z których jeden zginął tragicznie w wypadku samochodowym. Tygodnik Życie na gorąco ujawnił rodzinną tajemnicę muzyka. Okazało się, że od 46 lat ma córkę, o której nigdy nie wspomina i nie utrzymuje z nią kontaktów.
Mieszkająca w Wielkiej Brytanii Julitta jest owocem letniego romansu Krajewskiego z fanką podczas festiwalu w Opolu w 1968 roku.
22-letni wówczas muzyk od początku nie chciał uznać dziecka. Sprawa skończyła się w sądzie. Sędzia, na podstawie badań krwi i testów antropologicznych potwierdził ojcostwo muzyka i zasądził alimenty. Krajewski je płacił, ale nigdy nie próbował skontaktować się z córką.
Byłam do niego podobna, nosiłam jego nazwisko, ale znałam go tylko z piosenek i telewizora - wspomina Julitta Krajewska. Czułam się odrzucona, ale nie mogłam o nim zapomnieć, ponieważ był bardzo znany. Czułam się zraniona i brakowało mi pewności siebie.
Kiedy córka skończyła 18 lat, postanowiła poznać ojca osobiście. Przyjęła ją jego żona, Elżbieta.
Zrozumiałam wtedy, że byłam niemile widziana, postanowiłam więc nie ingerować w życie prywatne ojca, wiedząc, że to może być dla niego i jego rodziny niezręczne - wyjaśnia córka muzyka, dodając, że później próbowała jeszcze kontaktować się z nim listownie, ale nigdy jej nie odpisał.
Mój ojciec docierał swoją muzyką do serc wielu ludzi, ale z jakiegoś powodu nie chciał dotrzeć do mojego - komentuje.
Seweryn Krajewski od 3 lat mieszka z nową partnerką, Heleną Giersz, w Stanach Zjednoczonych. Nie rozmawia z polskimi dziennikarzami.
Przypomnijmy: Seweryn Krajewski zostawił żonę!