Bycie bratem Toli Szlagowskiej to nie tylko korzyści (załatwiony przez mamę program w TV). To również wstyd i nieprzyjemności.
Znajomy Janka twierdzi, że siostra jest dla niego nieustannym powodem do wstydu. I mimo że w mediach robi dobrą minę do złej gry, nie czuje się najlepiej z tym, że wszyscy jego znajomi czytają na Pudelku artykuły o jej tatuażach, koślawych wpisach na blogu i przemyśleniach o Jezusie.
W showbiznesie trzeba jednak trzymać się tego, który jest na fali. Szczególnie jeśli ma to samo nazwisko. Gdzie zaprowadzi Janka ta droga? Na razie rozmawia z wróżkami na TVN Style. Jak przystało na zbuntowanego punk-rockowca.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.