Dziś w samo południe w Trójmieście agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali Marcina D. - męża Marty Kaczyńskiej i zięcia zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Informację jako pierwszą podało radio RMF FM, posługując się pełnymi danymi personalnymi zatrzymanych osób. W najnowszych komunikatach mąż Marty Kaczyńskiej występuje już jako Marcin D..
Znane są już szczegóły zatrzymania bogatego adwokata i biznesmena. Operację prowadzi Prokuratura Okręgowa w Krakowie, w okolicach którego także zatrzymano dwie podejrzane osoby. Oprócz D. w Trójmieście zatrzymano jeszcze jedną osobę. Dwójkę zatrzymano również w Warszawie.
Zatrzymani to Marcin D., Wiktor D., Grzegorz D., Katarzyna M. i Beata W. Wśród zatrzymanych jest adwokat i osoba niepełnosprawna - mówi rzecznik krakowskiej prokuratury Piotr Kosmaty.
Katarzyna M. to obecna partnerka Marcina D. i była żona Artura Boruca. Zatrzymanym postawiono już zarzuty: wyłudzenia 13 milionów złotych z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, prania pieniędzy i działania w zorganizowanej grupie przestępczej.
Piotr Kosmaty powiedział także, że prokuratura ma teraz 48 godzin na wykonanie wszystkich czynności niezbędnych do śledztwa. Na razie agenci przeszukują siedziby firm oraz mieszkania Marcina D. Okazuje się, że mąż Marty Kaczyńskiej ma ich... kilkanaście.
W 2009 roku prezydent Lech Kaczyński ułaskawił byłego współpracownika Marcina D., Adama S., który przez 8 lat wyłudził z PFRON-u ponad 120 tysięcy złotych.