Po kilku miesiącach biurokratycznych zabiegów, w marcu tego roku rozwód Kris Jenner, matki i menedżerki Kim Kardashian i pozostałych córek oraz Bruce'a Jennera stał się faktem. Układający sobie na nowo życie Bruce podjął ważną decyzję: zmienił płeć i - podobnie jak żeńska część rodziny - stał się celebrytką pod nowym imieniem Caitlyn.
Relacje pomiędzy parą były dość napięte, Kris i Caitlyn kontaktowały się głównie przez media. Spotkały się prywatnie dopiero ostatnio, na 18. urodzinach ich córki, Kylie. Cały czas otaczała je jednak atmosfera wiszącego nad nimi konfliktu.
Jak na standardy rodziny Jennerów, spotkanie na przyjęciu urodzinowym było za mało medialne: brakowało dobrego oświetlenia i porozstawianych wszędzie mikrofonów. Zarówno Kris, a od niedawna i Caitlyn, wiedzą, że każdy problem rodzinny należy odpowiednio oprawić i sprzedać mediom. Postanowiły się spotkać w towarzystwie kamerzystów i odbyć konfrontacyjne spotkanie w reality show I Am Cait.
Stacja E! Entertainment opublikowała właśnie zapowiedź nowego odcinka programu, w którym obie celebrytki spotkają się na pierwszą, intymną rozmowę.
Nie wiem, czy uda nam się rozwiązać cokolwiek, ale przynajmniej prawdopodobnie spadnie mi kamień z serca. Jej pewnie też - powiedziała Caitlyn przed spotkaniem z byłą żoną. Spędziłyśmy razem mnóstwo świetnego czasu. Nasze drogi się rozeszły, ale nie chcę pozbywać się wspomnień tych wszystkich wspólnych historii. A co do dzieci, Kendall i Kylie, nie chcę napięcia. Nie chcę stawiać ich w trudnej sytuacji. To naprawdę bardzo, bardzo trudne.
Kris odwiedziła byłego męża w posiadłości w Malibu. Obie usiadły naprzeciwko siebie, a ujęcia kamer podnosiły napięcie. Żadna z nich nie chciała zaczynać, żeby nagromadzone pretensje nie wyrwały się spod kontroli.
Zapowiedź programu nie zdradziła tego, co obie celebrytki sobie powiedziały. Myślicie, że dla oglądalności prędzej się pogodzą czy pokłócą, dając materiał na kolejny sezon?