Trwa ładowanie...
Przejdź na

Brodzik i Wilczak płacą 2,6 tysiąca za szkołę dla synów!

160
Podziel się:

W ofercie placówki jest angielski, hiszpański, basen, aikido i całodniowa opieką psychologa.

Brodzik i Wilczak płacą 2,6 tysiąca za szkołę dla synów!

Polscy celebryci nie mają przesadnego zaufania do państwowego systemu edukacji. Mało kto z nich posyła dziecko do państwowej placówki. W show biznesie najmodniejsze są prywatne szkoły, najlepiej dwujęzyczne, za które trzeba zapłacić grubo ponad tysiąc złotych miesięcznie.

Z takiej oferty postanowili skorzystać Joanna Brodzik i Paweł Wilczak. Posłali swoich synów do elitarnej szkoły na warszawskim Mokotowie. W ofercie znajdują się oczywiście lekcje angielskiego, hiszpańskiego, basen, aikido, joga oraz zajęcia z modelarstwa. Jest także bogata oferta zajęć pozalekcyjnych, a dzieci są objęte całodniową opieką psychologa.

Jak donosi Super Express, czesne w tej szkole wynosi 1350 zł, płatne przez 12 miesięcy. Na szczęście na drugie dziecko przysługuje zniżka wysokości 100 zł. Dzięki temu Wilczakowi i Brodzik udało się zmieścić w 2,6 tysiąca miesięcznie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(160)
gość
9 lat temu
To inwestycja w przyszłe pokolenie, lepsza od zakupu szpilek za kilka tysiaków.
gosia
9 lat temu
jak mają niech płacą co nam do tego?
gość
9 lat temu
Też bym tak chciała.
Gość
9 lat temu
A, gdzie harcerstwo ?
Gość
9 lat temu
....bardzo znacząca zniżka! !!
Najnowsze komentarze (160)
Piszczel
8 lat temu
Ile Wilczak ma lat ?!! Wygląda na 57....wie ktoś może ?
Gość
9 lat temu
Dosyć tania szkoła jak na dwujęzyczne, we Wrocławiu anglojęzyczna kosztuje 1800 zł/mc i specjalnego wyboru nie ma plus podręczniki ok 500.Wiec nie ma się czym podniecać, każdy rodzic chce zapewnić dziecku jak najlepszy start
gość
9 lat temu
jak mają niech płacą co nam do tego?
gość
9 lat temu
Teraz jest taka moda, żeby dzieci wysłać na cały dzień do szkoły, a rodzice mają popołudnia wolne, a później zdziwienie, że dzieci są niewychowane i lekceważą rodziców. Pieniędzmi się dzieci nie wychowa, trzeba poświęć im własny czas, a nie kupować cudzy.
gość
9 lat temu
no i co z tego.. ja place 3tys i mieszkam w Hiszpanii..
Gość
9 lat temu
To dokładnie tyle ile ja zarabiam
gość
9 lat temu
mój dzieć ma 3 języki w szkole i płacę 620 m/c - ale to STO a nie prywatna
gość
9 lat temu
i co sie tak dziwicie, znam szkole co bierze 5000 za miesiac
kkkk
9 lat temu
a ja nie wiem jak uzbieram na korepetycje-matka polka
Ania
9 lat temu
Ja płace 1300 za przedszkole w Warszawie bo dziecko nie dostało sie do żadnego państwowego. I nie mam wyjścia a daleko nam do zarobkow aktorow czy celebrytow. Takie ceny są w stolicy
anty kaczor
9 lat temu
Kaczor to cynik, p****************u - to jego dewiza. Dziwię się, że tylu ludzi daje się na to nabrać, wykorzystuje lęki i obawy ludzi, by zbijać swój kapitał polityczny. Choćby sprawa z uchodźcami. Jak CZeczeni to nas migrowali, to mu nie przeszkadzał ich islam, ani terroryzm
f
9 lat temu
całodobowy psycholog.... :-) Rozpuszczonym bachorom przydała by się dyscyplina i kindersztuba, a nie "całodobowa opieka psychologa".
Gość
9 lat temu
Nie rozumiem, o co takie halo...Mają,to inwestują w to,co najcenniejsze-w dzieci...
Elaa
9 lat temu
ja za prywatne przedszkole place 1 000 zł miesięcznie i nie narzekam.Co to jest 1350dla pary aktorów?Rozumiem,że gdyby za elitarną szkołę płacili 13 500 miesiecznie, to byłoby coś.
...
Następna strona