Trwa ładowanie...
Przejdź na

Po katastrofie smoleńskiej Kaczyński wydawał dla mamy fałszywą gazetę. "Nie może się dowiedzieć"

668
Podziel się:

"Rzeczpospolita" relacjonowała wymyśloną podróż Lecha i Marii Kaczyńskich. Płynęli statkiem z Brazylii...

Po katastrofie smoleńskiej Kaczyński wydawał dla mamy fałszywą gazetę. "Nie może się dowiedzieć"

W styczniu 2013 roku w wieku 87 lat zmarła Jadwiga Kaczyńska, matka Lecha i Jarosława Kaczyńskich. Kobieta od wielu lat ciężko chorowała, a po katastrofie smoleńskiej jej stan jeszcze się pogorszył. Pięć lat temu, gdy w wypadku lotniczym zginął jej syn i synowa, media informowały o trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się Jarosław Kaczyński. Polityk przez półtora miesiąca nie powiedział matce o śmierci brata, utrzymując ją w przekonaniu, że Lech żyje, ale na razie nie może jej odwiedzić.

Szczegóły pierwszych dni po katastrofie smoleńskiej opisał Michał Krzymowski w nowo wydanej biografii Jarosława Kaczyńskiego. Dziennikarz Newsweeka pokazał gazetę, którą specjalnie dla matki wydawał prezes Prawa i Sprawiedliwości. W Rzeczpospolitej ukazywały się artykuły o Lechu Kaczyńskim wracającym statkiem z Brazylii.

Kaczyński razem z działaczem PiS-u opisywanym w książce jako "R." wydali trzy numery dziennika, w którym Jadwiga Kaczyńska mogła zobaczyć zdjęcia swojego syna z prezydentem Francji lub w trakcie kolejnej podróży dyplomatycznej.

Mama nie może się dowiedzieć - powiedział podobno Kaczyński kilka dni po katastrofie.

Zbierając materiały do książki, do portretu Jarosława Kaczyńskiego, dotarłem do trzech wydań, które przygotowano specjalnie dla mamy Jarosława Kaczyńskiego - mówi Krzymowski. Są to trzy wydania "Rzeczpospolitej", z których wycięto artykuły dotyczące katastrofy smoleńskiej i w ich miejsce stworzono teksty, relacjonujące rzekomą podróż Lecha Kaczyńskiego statkiem przez ocean.

Dziennikarz dodaje, że przez półtora miesiąca Jarosław Kaczyński wcielał się w swego brata, gdy ich matka nie rozpoznawała odwiedzającego ją polityka. W szpitalu miał rezerwowy garnitur, który zakładał, żeby nie pokazywać się matce w żałobie.

Jarosław Kaczyński wyznał prawdę dopiero półtora miesiąca po katastrofie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(668)
gość
9 lat temu
Smutne to było, ale czego się nie zrobi dla zdrowia mamy.
gość
9 lat temu
Tez bym tak zrobiła dla mojej Mamy.
gość
9 lat temu
i oni próbują go w ten sposób obśmiać? to była tragiczna sytuacja, a on robił, co mógł dla dobra matki. szacunek!
magda
9 lat temu
to jest kochający syn, smutne że będąc w żałobie musiał robić całą otoczkę przedstawiania dla osoby która powinna być jego podporą
Gość
9 lat temu
Wcale sie nie dziwie . Zdrowie mamy najważniejsze
Najnowsze komentarze (668)
gość
9 lat temu
dabil chory psychicznie nic więcej...
gość
9 lat temu
Wow, moim zdaniem szacun, musial bardzo kochac brata i matke, zeby robic takie rzeczy w tak trudnym dla niego czasie. Dzielny czlowiek, ja bym po prostu powiedziala...
kiss
9 lat temu
Jarosław to spoko gościu.
gość
9 lat temu
sa matki, ktore zabijaja swoje dzieci. Ja uwazam, ze kazda matka ma na starosc to, na co sobie 'zarobila'
gość
9 lat temu
Paranoja inaczej nazywana przewlekłą psychozą to choroba w której stopniowo pojawiają się i rozwijają zaburzenia myślenia w postaci fałszywych przekonań, czyli urojenia. Osobowość chorych nie przejawia cech dezintegracji a reakcje emocjonalne dostosowane są do treści urojeń. Zwykle paranoja nie zakłóca funkcjonowania życia społecznego, lecz w wyniku podporządkowania swojego zachowania do treści urojeń powstają trudnośći w kontaktach społecznych.Wśród czynników mających wpływ na powstanie paranoi wymienia się czynniki psychospołeczne, głównie zaburzenia więzi rodzinnych, dorastanie w atmosferze podejrzliwości, nieufności i strachu oraz poczucie braku bezpieczeństwa i przekonanie o grożącym ze strony otoczenia niebezpieczeństwie." ,pasuje prawda
gość
9 lat temu
chamski artykuł, który ma poprawić notowania platformy obywatelskiej. Nie jest przypadkiem, że towarzysz Lis wyciąga na światło dzienne takie "rewelacje" na miesiąc przed wyborami.
gość
9 lat temu
nic nowego, fałszywy jak zwykle
gość
9 lat temu
To na pewno nie było dla niego łatwe... będąc w żałobie udawanie, że przecież wszystko jest w porządku. Szacunek, starał się zrobić co mógł dla matki!
gość
9 lat temu
Cóż, metody kłamstwa i oszukiwania rodem z polityki..
gość
9 lat temu
Smutne, to jest to, że Kaczyński cały czas kreuje alternatywna rzeczywistość. Nie tylko dla swojej matki, ale i dla Polaków. Po jego przemowach widać, że już dawno stracił kontrolę i nie wie, co na świecie dzieje się naprawdę, a co jest efektem jego chorych imaginacji. Taka osoba kwalifikuje się do natychmiastowego leczenia...
gosia
9 lat temu
zrobil to co uwazal za sluszne, aby chronic matke i jej slabe zdrowie. Nikogo nie skrzywdzil. Bardzo trudna sytuacja, postapil jak umial najlepiej. Nie chcialabym byc w jego sytuacji i rozumiem jego motywy.
gość
9 lat temu
ten człowiek jest niebezpieczny i nie ma co stosować wobec jego działania pojęcia tzw. wyższego dobra. Manipulant - koniec kropka.
Gośćjozek
9 lat temu
Z tych komentarzy jasno wynika że elektorat PO to banda zwyrodnialców nie mówię tu o wszystkich bo są tu ludzie którzy chociaż go nie popierają to rozumieją dlaczego to zrobił
gość
9 lat temu
Teraz też będzie wydawał specjalne gazety by okłamywać naród!
...
Następna strona