Była gwiazdka Disneya, piosenkarka i aktorka Demi Lovato, pod koniec 2010 roku trafiła na odwyk. Niespełna 18-letnia celebrytka leczyła się tam z uzależnienia od alkoholu i narkotyków, a także zaburzeń odżywiania. Po zakończeniu terapii przyznała, że większość jej problemów związana była z robieniem kariery w zbyt młodym wieku. Zobacz: Demi Lovato: "Jednocześnie miałam obsesję jedzenia i byłam nim przerażona!"
Od niemal pięciu lat Lovato jest czysta – przynajmniej oficjalnie. Jej fani będą chyba trochę zaskoczeni nową sesją dla magazynu Vanity Fair. 23-letnia dziś Demi postanowiła bowiem pokazać "jaka jest naprawdę" i zdecydowała się na zdjęcia bez makijażu, bez retuszu i... bez ubrania. Odważną sesję wykonał fotograf Patrick Ecclesine, który wyznał, że zrealizowano ją spontanicznie, w pokoju hotelowym na Manhattanie. _**Chciałam pokazać tę stronę mnie, która jest prawdziwa i wyzwolona**_ - powiedziała Demi w wywiadzie.
Sesja w Vanity Fair związana jest z promocją płyty Confident, która ukaże się 16 października.
