Agnieszka Kaczorowska kilka miesięcy temu rozstała się ze starszym o 17 lat Rafałem Samborskim, bo uznała, że "to nie ma przyszłości". Szybko okazało się, że nie potrafi zbyt długo być sama. Jeszcze przed rozpoczęciem jesiennej edycji Tańca z gwiazdami podejrzewano ją o romans ze Sławkiem Uniatowskim. On jednak odpadł z programu równie szybko jak się do niego zgłosił.
Kaczorowskiej wpadł też w oko jej taneczny partner, Łukasz Kadziewicz. Siatkarz jest jednak mężem Barbary Gołąb. On, podobnie jak Agnieszka, nie uchodzi za stałego w uczuciach. Aktualny związek jest jego trzecim w ciągu 7 lat.
Trudno się dziwić żonie, że woli trzymać rękę na pulsie. Zwłaszcza, jeśli przeczytała wywiad Edyty Herbuś dla Gali, gdzie zdradza ona kulisy _**Tańca z gwiazdami**_.
_**Wszyscy zakochiwali się w swoich partnerach i romansowali beztrosko jak na koloniach**_ - wyznała tancerka.
Barbara Gołąb-Kadziewicz postanowiła więc częściej przychodzić na nagrania programu. W piątek pojawiła się na widowni, a także kręciła się za kulisami. Agnieszka nie była z tego zadowolona. Humoru nie poprawił jej nawet awans do następnego odcinka.
Od początku widać było, że jest nie w humorze - mówi z rozmowie z Faktem osoba z produkcji show. Nikomu nie chciała powiedzieć, o co chodzi, ale widać było, że coś poszło nie po jej myśli. A przecież przeszli dalej w programie.
