Trwa ładowanie...
Przejdź na

Córka Ścibakówny i Englerta pracowała w więzieniu!

161
Podziel się:

14-letnia Helena zajmowała się dziećmi czekającymi na widzenie się z rodzicami.

Córka Ścibakówny i Englerta pracowała w więzieniu!

Beata Ścibakówna i Jan Englert są małżeństwem od 17 lat. Zdecydowali się tylko na jedno dziecko, córkę Helenę. Dziewczyna dość rzadko pojawia się na imprezach i unika pozowania na ściankach. Wiadomo, że tak jak rodzice, interesuje się teatrem. Zajmuje się też wolontariatem, co bardzo pochwalają jej rodzice. Nastolatka pracowała ostatnio... w więzieniu.

Przez kilka miesięcy w soboty córka jeździła do warszawskiego więzienia przy ulicy Rakowieckiej i zajmowała się dziećmi, które czekają na widzenie z rodzicami - powiedziała Ścibakówna w rozmowie z Rewią.

Jan Englert podobno na początku był trochę zaskoczony decyzją córki, ale ostatecznie ją zaakceptował.

KOMENTARZE
(161)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
WYRÓŻNIONE
gość
10 lat temu
super! :)
gość
10 lat temu
T pieknie z jej strony, ale wątpię żeby chciala sie tym chwalić
Gość
10 lat temu
Brawo!
Gość
10 lat temu
No i fajnie....przynajmniej jakies doswiadczeni dla mlodej dziewczyny
gość
10 lat temu
Empatyczna dziewczyna i empatyczni rodzice. Pogratulować!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (161)
love bangle f...
9 lat temu
love bangle femme pas cher [url= bangle femme pas cher[/url]
gość
10 lat temu
No Helenka klon ojca!
gość
10 lat temu
brzydka dziewczynka,moze wyrosnie
gość
10 lat temu
Cudna rodzina jak oni się kochają to widać !!!
gość
10 lat temu
piękna rodzina
gość
10 lat temu
PIękna z wyglądu i ducha dziewczynka. Uwielbiam Beatę Ścibakównę, jej głos, grę i w ogóle osobowość.
Gość
10 lat temu
Żeby isc na wolontariat trzeba miec skonczone 18lat. Odsylam do ustawy.
gość
10 lat temu
Piękna i mądra z niej dziewczyna
gość
10 lat temu
14 lat, to za wcześnie na taką działalność. Co ona mogła dać tym dzieciom - czasami rówieśnikom? Nie jest na tyle dojrzała żeby faktycznie pomóc, a często pewnie inne dzieci wpędzała w zakłopotanie. Dla mnie to jakaś fanaberia bogatego dziecka. Fakt, że rodzice o tym mówią to sprytne lansowanie córuni. Nie ładnie!
lama
10 lat temu
tylko po co o tym nas informują?
gość
10 lat temu
Więzienie. Już babska natura bierze górę?
gość
10 lat temu
szacun
gość
10 lat temu
WIECZNIE NIEZADOWOLONE DZIECKO
gość
10 lat temu
Piękna rodzina :)
...
Następna strona