Piotr Liroy-Marzec z ruchu Kukiz'15 nie okazał się, jak dotąd, szczególnie aktywnym posłem. Zabrał głos raz, a także złożył cztery interpelacje, w tym dotyczącą 50. jubileuszowych Dymarek Świętokrzyskich, dorocznej imprezy plenerowej odbywającej się w Nowej Słupi.
Jak ujawnia Super Express, posła zaprząta obecnie inny projekt. Od 10 lat zabiega o stworzenie w Kielcach muzeum hip-hopu, drugiego na świecie po nowojorskim. Do tej pory próby rozmów na ten temat grzęzły w martwym punkcie, jednak nominacja poselska Marca wszystko zmieniła.
Sama idea ma już 10 lat, ale do tej pory odbijałem się w sprawie muzeum trochę od ściany. Nie było dużego zainteresowania. Już jako poseł poszedłem do prezydenta Kielc w sprawie stworzenia muzeum hip-hopu i teraz siedzimy nad dokumentacją - ujawnia w tabloidzie. Chciałbym bardzo, żeby ono powstało. Chcę, aby nasze muzeum było ośrodkiem kulturalnym. Byłyby tam prowadzone warsztaty, wykłady z rapu, jego historii etc. Sam chętnie będę takie wykłady też prowadził. Mam nadzieję, że wszystko się uda w tej sprawie.
Czekamy więc na izbę pamięci o podobnej tematyce w Sejmie. Może poseł Kukiz też się zaangażuje.
