Ostatnie miesiące minionego roku były bardzo pracowite dla Kasi Tusk. Szafiarka w końcu wydała własną książkę, którą intensywnie promowała na spotkaniach autorskich i we wszystkich telewizjach śniadaniowych. Czasem czekały na nią prawdziwe tłumy. Przypomnijmy: Kasia Tusk oblegana przez fanki. Czekały w kolejce po autograf... (ZDJĘCIA)
W Sylwestra i Nowy Rok Kasia postanowiła więc odpocząć za granicą. Wyjechała do Wenecji, a zdjęciem pochwaliła się na Instagramie.
Noworoczne pozdrowienia z Wenecji. Tu wszystko może się zdarzyć - napisała.
Zazdrościcie?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
