Tomasz Lis wciąż prowadzi swój program w telewizyjnej Dwójce, ale nie ma wątpliwości, że jego kontrakt nie zostanie przedłużony. Krystyna Pawłowicz chciała wysłać go i jego kolegów z TVP na "kursy reedukacyjne" do ojca Tadeusza Rydzyka. Zobacz: Pawłowicz zwalnia dziennikarzy TVP: "Tadla, Kraśko, oboje Lisowie i reszta kłamczuchów na kursy do Ojca Dyrektora!". Dziś wiadomo, że z pracą pożegnać mogą się również *Hania Lis, Piotr Kraśko, Beata Tadla i Jarosław Kret, Agata Młynarska czy Monika Zamachowska. Anna Popek, Danuta Holecka i Przemysław Babiarz są z kolei raczej bezpieczni. Zobacz: Anna Popek pozuje z Jackiem Kurskim w TVP (FOTO) *
Wczoraj wieczorem we wpisie na Twitterze Lis ujawnił, że po zmianie prezesa TVP na Jacka Kurskiego pojawiły się pierwsze "naciski" ze strony nowego szefa Jedynki, Jacka Chmiela, który zażądał usunięcia z listy gości najbliższego odcinka Tomasz Lis na żywo prof. Andrzeja Rzeplińskiego. Prezes Trybunału Konstytucyjnego mocno krytykował prowadzone ekspresowo zmiany w ustawie o TK.
No i zaczęło się. TVP2 poinformowała mnie, że nowy szef Dwójki, Pan Chmiel, nie chce, by w programie gościem był profesor Rzepliński - napisał Tomek. Poinformowałem TVP, że nie widzę możliwości rezygnacji z udziału profesora Rzeplińskiego. Przez 8 lat pracowałem z prezesami TVP sympatyzującymi z PIS, PO, SLD i narodowcami. Żaden z nich, mówimy o 303 programach, nie ingerował w skład gości. W skład gości nigdy nie ingerował też żaden z szefów Dwójki. Podkreślam - nigdy! Czytam wpisy internautów - to zaproś Kurskiego. Zaprosiłem. Mano a mano. Odmówił.
