Ej, co z wami. Jesteście okrutni. Przypatrzcie się, na tym zdjęciu jest Britney. Jaka? Szczęśliwa i pełna życia. Te zdjęcie jest z przed paru lat. Mówicie różne rzeczy o niej. Wyrzywacie się na niej, bo nie macie na kim się wyrzywać i wykrzyczeć. Postawcie się na jej miejscu i po przeczytaniu tego teskstu poniżej, zamknijcie oczy. Jesteście Britney Spears. Szczęśliwa, ładna dziewczyna i pełna życia. Spotyka Kevina i po paru miesiącach chodzenia ze sobą bierzecie ślub. Jest wszystko wspaniale wydaje się, że jesteście najlepszym młodym małżeństwem na świecie. Zachodzisz w ciąże i gdy robisz się gruba twój NIBY miewinny i troskliwy mąż KevinEK nie może się doczekać narodzin dziecka. Po dziewięciu miesiącach rodzi się dziecko. Malutki chłopczyk. Rodzce są szczęśliwi po 3, albo 5 miesiącach narodzin dziecka twój mąż wychodzi NIBY w sprawach zawodowych, ale paparazzi przyłapuje go na przytulaniu się z jakoś chudą, łądną blondynką. Na drugi dzień na pierwszych stronach okazuje się zdjęcie jej i jego we wszystkich szmatławcach. Dobra przeżyłaś to, ale wasz związek się rozpada. Kevin próbuje odebrać Ci najukochańszą osobę, twoje dziecko. Odebrał już, ale nie do końca. Twoja najukopchańsza ciocia zachorowałą na raka. I umiera po roku, a ty nie byłaś przy niej kiedy ona umierała. Poźniej zgoliłaś głowę na łyso, bo jesteś załamana. Po kilkunastu miesiącach zachodzisz ponownie w ciąże, ale twój już były mąż go odbiera. Jesteś załamana. Twoje dzieci są gdzie indziej. Bierzesz ich na weekend do domu, ale jednak jedno dziecko oddajesz, a z drugim zostajesz w pokoju w zamknięciu. Zjeźdżają się wszyscy. pOLICJA LUDZIE Z PSYCHIATRYKA, ALE PRZECIEŻ TY NIC Ijemu NIE ZROBISZ. Przecież go kochasz. Jednak zabierają Cię do szpitala. Twój tata z którym nie zormawiałaś i nie widziałaś się z nim przyjechał do CIebie, bo Cie kocha. Gdy już wszystko wraca do normy, ktoś podrzuca Ci stertę gazet. Każda inna, na każdej inne zdjęcie na pierwszej stronie, ale każde zdjęcie twoje. I napisane coś o tobie. Takie jak: Britney oszalała, Chiała zabić synka, Britney pod ochroną....psychiatry i inne bzdury. A co o Kevinie? Tatuś troszcący się o dzieci i byłą żonę. Tak? To nie prawda. zachodzisz znowu w ciążę, ale ją usuwasz, bo boisz się, że twój były mąż Ci je odbeirze, a tego nie wytzrzymasz. To na tym całym KEVINIE SIĘ WYRZYWAJCIE. Bo to on jest temu winien, że Britney ma piekło na ziemi. Otwózcie oczy... Jak się czuliście? Wspaniale czy okropnie? To chyba każdy wie. Błagam wspominajcie Britney jako piękną, lubianą gwiazdę popa. Błągam