Andrzej Piaseczny pojawił się w jednym z ostatnich odcinków Dzień Dobry TVN razem ze swoim najlepszym przyjacielem – Grzegorzem Tkaczykiem. Piosenkarz i sportowiec opowiedzieli o łączącej ich głębokiej więzi, która trwa już niemal 15 lat.
Spytany o to, jak poznał muzyka, piłkarz ręczny powiedział:
Poznaliśmy się bardzo dawno temu na weselu naszego wspólnego kolegi z 15 lat temu. Andrzej może tego nie pamiętać. Częściej zaczęliśmy się widywać, gdy sprowadziłem się do Kielc w celach zawodowych. Wtedy zaczęliśmy mieć dla siebie więcej czasu.
Piasek przyznał, że pochodzą "z innych światów", ale nie muszą rozmawiać na tematy zawodowe. Prowadzący śniadaniowe show spytali piosenkarza, czy zadedykował jakiś utwór albo czy zdarza mu się śpiewać dla przyjaciela. Odpowiedział wymijająco, ale jasno: