Zmiany w mediach publicznych objęły nie tylko telewizję, ale i radio. Sporo zmieniło się na stanowiskach kierowniczych w rozgłośniach Polskiego Radia - część pracowników została zwolniona, część odeszła z własnej woli. Z szefowania Trójce zrezygnowała Magdalena Jethon, przez ostatnie osiem lat chwalona za profesjonalizm i bezstronność. Na jej miejsce powołano Paulinę Stolarek, wieloletniej dziennikarki Radia ZET oraz naczelnej magazynów Voyage i Marie Claire. Jej nominacja spotkała się z dobrym przyjęciem ze strony środowiska medialnego i radiowego.
Z pewnym wyjątkiem. Poproszona przez Wirtualne Media o komentarz Ewa Wanat, kontrowersyjna dziennikarka i była redaktorka naczelna Radia Dla Ciebie porównała nominację Stolarek (i zgodzenie się na objęcie stanowiska) do… działań nazistów wobec Żydów w czasie drugiej wojny światowej.
Nie ma żadnego powodu merytorycznego, żeby odwoływać dobrego dyrektora radia, które dobrze funkcjonowało. To jest niezbyt honorowe przyjmować stanowisko dyrektora Programu III w takiej sytuacji - komentowała Wanat. Bardzo możliwe, że ta pani jest wybitną specjalistką - tego nie wiem, w życiu swoim nie słuchałam radia Zet dłużej niż 15 minut, tak jak RMF zresztą. Nie znam tej pani. Chodzi mi tylko o to, że nie wypada przejmować sklepu po Żydzie, któremu akurat włożono żółtą opaskę na rękę.
Słowa te oburzyły internautów, którzy komentowali słowa Wanat na jej facebookowym profilu. Dziennikarka przeprosiła za swoje słowa, a jeden z poprzednich wpisów usunęła.
Przepraszam. Rzeczywiście przesadziłam porównując przejęcie schedy po Magdzie Jethon do przejęcia sklepu po Żydzie, któremu zalożono żóltą opaskę. Nie powinnam była używac tego porównania.
Wanat już wcześniej zasłynęła kilkoma kontrowersyjnymi wypowiedziami. Oraz jazdą po pijaku:
Wanat: "W czym polskie sześciolatki są głupsze? A może Elbanowskim rodzą się NIEROZGARNIĘTE DZIECI?"