Rafał "Roofi" Kamiński odważnie idzie ścieżką wytyczoną przez Gosię Andrzejewicz. Zajął się udzielaniem porad uczuciowych zagubionym czytelnikom Bravo.
Brawo.
Doradza na przykład chorobliwie nieśmiałej czytelniczce. Dowiadujemy się, że on sam był nieśmiałym dzieckiem, które zawsze wbrew woli wypychano do udziału w szkolnych akademiach. Trochę nie chce się nam w to wierzyć. W końcu żeby należeć do zespołu discopolowego, trzeba mieć sporo odwagi.