Trwa ładowanie...
Przejdź na

Gołębiewski wspomina bezrobocie: "Obcy ludzie chcieli mi pomóc. Ale nie brałem, poradzę sobie"

83
Podziel się:

"Jak człowiek nie ma pracy, to o głupotach myśli. Jak pracuje, na głupoty nie ma czasu..."

Gołębiewski wspomina bezrobocie: "Obcy ludzie chcieli mi pomóc. Ale nie brałem, poradzę sobie"

Prawie dwa lata temu głośno było o historii Henryka Gołębiewskiego, znanego aktora, gwiazdora filmów dla dzieci i młodzieży z lat 70-tych. Gołębiewski, któremu popularność przyniosły filmy Wakacje z duchami, Podróż za jeden uśmiech i Stawiam na Tolka Banana z dnia na dzień stracił pracę. Dzięki telewizjom śniadaniowym do Gołębiewskiego odezwał się właściciel firmy budowlanej, który zaproponował mu etat. Przypomnijmy: Bezrobotny aktor znalazł pracę na budowie!

Gołębiewski wydał niedawno autobiograficzną książkę Zygzakiem przez życie. Udzielił też wywiadu Gazecie Wyborczej, w której opowiedział o życiu z dala od filmów i seriali. Żeby zarobić na życie, aktor pracował prawie wszędzie. Do tej pory naprawia klimatyzacje.

Nie, nie brakowało mi kina. Ja już wtedy pracowałem w Instalu, w grupie remontowo-budowlanej. Skończyła się zabawa i tyle. Trzeba było wziąć się do roboty. Pracowałem też w energetyce, kable kładłem, nieraz przez cały dzień nie zdążyłem się wysikać. Ale fajnie było. Aż kiedyś przyszedł ten dzień, że zostałem bez pracy. (...) - opowiada.

Teściowa przyjechała z torbami. Pytam: "Ania, na ile przyjechałaś?" Ona, że na sobotę i niedzielę. "To będziesz się miała w co przebierać" - mówię. "Skąd, ja wam jedzenie przywiozłam. Przeczytałam w gazecie, że nie macie". Otworzyłem lodówkę, pokazałem jej pełne półki. Przecież moja żona wtedy pracowała! A ile ja dostałem maili, ile wsparcia. Obcy ludzie pisali: "Heniek, ile ci potrzeba na życie? Dam ci". Ale nie brałem. Ja mam dwie ręce, poradzę sobie. (...)

Gołębiewski miał też problemy z alkoholem. Trafił na odwyk, co wstrząsnęło nim do tego stopnia, że rzucił picie. Dziesięć lat temu ożenił się z Marzenną Matusik, dwa lata później urodziła im się córka Róża.

Tyle się działo, że moim życiem można by parę osób obdzielić - powiedział. Ale to nie znaczy, że byłem na jakimś dnie. Owszem, piłem, nie miałem też pracy, byłem człowiekiem wolnym. A jak człowiek nie ma pracy, to o głupotach myśli. Jak pracuje, na głupoty nie ma czasu...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(83)
gość
8 lat temu
jakoś trzeba zyć radzic sobie
gość
8 lat temu
Ma racje, ja nie pracuję i trudno poradzić sobie często z psychiką. Oby mu się wiodło!
gość
8 lat temu
jako dziecko byl genialnym aktorem.
Gość
8 lat temu
Fajny aktor, fajny człowiek. W życiu różnie bywa - lata tłuste przeplatają się z tymi chudymi
gość
8 lat temu
alkohol to zguba , zycze wytrwalosci w abstynencji
Najnowsze komentarze (83)
gość
5 lata temu
Mega czlowiek!! Wielki szacunekdo niego mialam, mam I zawsze bede miec - poza tym za malolata to ogladajac filmy sie w nim podkochiwalam :) ekranowa dziecieca milosc
gość
8 lat temu
Fajny gosc ten Cegielka.
gość
8 lat temu
On po prostu nie ma duszy artysty i dlatego nie było dla niego żadnym problemem robić te wszystkie rzeczy. Jest zwykłym robotnikiem, który jako dziecko występował w filmach, i jak już był dorosły to znów dostał szanse zarabiać w telewizji. Tyle.
gość
8 lat temu
przynajmniej jeden uczciwie zarabial na chleb
gość
8 lat temu
Wspaniały facet,uwielbiałam jego filmy dla dzieci.Zycze szczęścia
Gość
8 lat temu
Czy jego brat jest właścicielem sieci hoteli???????
gość
8 lat temu
zdrowia życzę :)
gość
8 lat temu
marna pijaczyna
gość
8 lat temu
charakterny jak prwadziwy warszawiak prawdziwy pisze i nie wiem czy jest warszawiakiem ale tak sie zachowuje
gość
8 lat temu
fajny
gość
8 lat temu
lubie go,zycze duzo szczescia i powodzenie,czasem staje sie na rozdrozu i trzeba wybrac te wlasciwa droge,on ja wybral,tak wyglada zycie
Gość
8 lat temu
M***l
gość
8 lat temu
i po co o tym piszesz,...
gość
8 lat temu
Heniu , tak trzymaj .....
...
Następna strona