Po podaniu informacji o udanym porodzie i potwierdzeniu płci dziecka Kim Kardashian szybko pochwaliła się, że schudła. Na Instagramie napisała, że straciła 7 kilogramów i jest bardzo szczęśliwa. Szybko fanki wytknęły jej, że po narodzinach dziecka zazwyczaj tyle traci się na wadze. Od tamtego czasu żona Kanye Westa bardzo stara się odzyskać formę. Stosuje tą samą dietę co po narodzinach North i regularnie ćwiczy. Pomimo to jej waga stoi niemal w miejscu.
Jest załamana. Wciska się w za małe ubrania i z trudem dopina spodnie – zdradził Jonathan Heban, najlepszy przyjaciel Kim. Bardzo nad sobą pracuje i jest zmotywowana. Pokaże innym kobietom, że nie jest tylko gwiazdą, ale jest jedną z nich i ma podobne problemy.
Faktycznie Kim ostatnio pojawia się tylko w bardzo obcisłym "kombinezonie płetwonurka" albo w bardzo ciasnych spodniach. Wczoraj wybrała się do restauracji z córką i mężem. Znowu miała na sobie kurtkę z własną podobizną zaprojektowaną przez Kanye Westa.
