Zachować tzw. rozmiar 0 (34) to główny klucz do sukcesu w zawodzie modelki - mówi Polka, która, żeby utrzymać pracę w branży modowej wpadła w anoreksję. 28-letnia Zuzanna Buchwald, która mieszka dziś w Nowym Jorku, chodziła na wybiegach w kolekcjach Prady, Versace i Gucci. Pracowała w branży modowej przez 14 lat, podróżując po całym świecie i współpracując z najlepszymi markami. Teraz obnaża praktyki agencji modelek.
Zanim zostałam modelką, trenowałam lekkoatletykę. Kiedy dostałam pracę w agencji modelek, kazano mi zgubić mięśnie. Miałam nie jeść i nie ćwiczyć - wspomina ze łzami w oczach.
Pierwszą pracę dostała w Wilhelmina Models, gdzie kontrakt ma Kendall Jenner. Nie wskazuje jednak konkretnej agencji, mówiąc o nadużyciach.
W wyniku narzuconego przez agencję reżimu Polka przestała na 3 lata miesiączkować, zaczęła mieć problemy z zębami i tracić włosy. Była też ciągle osłabiona: Głodziłam się, bo chciałam mieć tę pracę i spełniać marzenie wielu dziewczyn. Ale wcale nie czułam się piękna.
Dziś chce pomagać innym modelkom, które zmagają się z zaburzeniami odżywiania, depresją i uzależnieniem od narkotyków.
Chciałabym zaapelować do młodych dziewczyn, żeby nie słuchały tego, co mówią im inni o ich ciele. To, co widzicie w lustrze, kiedy jesteście zdrowe to właściwy obraz was. Nie zmieniajcie go. W kampanii pt. Nie jestem waszym wieszakiem Buchwald zwraca się też do elit świata mody, by przestały promować wyniszczone odchudzaniem ciała.
Zobaczcie jej zdjęcia. Myślicie, że to się kiedyś skończy?
Dziś głośno jest też o tej kampanii: "Brytyjczycy zakazali reklamy Gucci, bo promuje "niezdrową chudość"