W poprzedniej edycji Rolnik szuka żony jedną z kandydatek dla Roberta była Krystyna. Rolnik ostatecznie wybrał Annę, z którą w poprzedni weekend wziął ślub. Później Krystyna spotykała się z Kubą, kandydatem, którego nie wybrała rolniczka Anna. Zobacz: Krystyna i Kuba z "Rolnik szuka żony" są teraz parą!
Na weselu Anny i Roberta pojawiła się jednak w towarzystwie kobiety. Na profilu Rolnik szuka żony i samej Krystyny zaczęły się więc pojawiać pytania o jej orientację seksualną. Zobacz: Już po pierwszym ślubie w "Rolnik szuka żony"! (FOTO)
Dzisiaj w rozmowie z Faktem potwierdza, że związała się z kobietą, Dominiką. Jak twierdzi, od nagrań do Rolnik szuka żony minął prawie rok, a w tym czasie sporo się w jej życiu zmieniło.
Kobiety zawsze wydawały mi się atrakcyjne. Natomiast już pod koniec ubiegłego roku zauważyłam pewną zmianę i potrzebę - wspomina. Uświadomiłam sobie, że akurat takiej relacji poszukuję i jestem w stanie zbudować związek z kobietą. Spodziewam się obraźliwych lub agresywnych komentarzy ze strony fanów programu, ale przynależność do tej czy innej orientacji nie jest kaprysem. Czuję się szczęśliwa, spełniona i chyba to jest najważniejsze. W mediach już kilka razy pojawiły się moje zdjęcia z różnymi koleżankami. Natomiast nie można wszystkich teorii traktować na poważnie. Nie będę jednak owijać w bawełnę i przyznam się - od niedawna jestem z Dominiką.
Dziewczyna Krystyny mówi o niej "Kristal" i zapewnia, że kiedy ją poznała nie wiedziała, że wystąpiła w telewizyjnym show.
To zabawne, ale muszę przyznać, że nie oglądałam tego programu, ani nie miałam pojęcia, że Krysia brała w nim udział. Szczerze mówiąc, nie miało to dla mnie większego znaczenia - mówi Dominika. Dla mnie bardzo ważne jest wielowymiarowe poczucie szczęśliwości, którym Ona nieustannie mnie obdarza. Jest po prostu dobrym człowiekiem i śliczną kobietą.
Krystyna wyznaje też, że dużego wsparcia udzieliła jej rodzina.
Nie wyobrażam sobie mojego coming outu bez wsparcia najbliższych znajomych i rodziny. Te osoby obdarzam dużym zaufaniem i z pewnością mogę liczyć na wsparcie. Dla nikogo moje wyznanie nie było zaskoczeniem. Mieszkamy w stolicy jednego z europejskich miast i nie boimy się otwarcie mówić o swoich upodobaniach oraz potrzebach. Osoby homoseksualne albo biseksualne już nie muszą się ukrywać.