Kendall Jenner zrobiła błyskawiczną karierę w modelingu. Ponoć dzięki idealnej figurze i talentowi a nie reality show przyrodniej siostry, która sprzedała prywatność całej rodziny. Młoda celebrytka pojawia się w największych kampaniach reklamowych i ponoć nawet Karl Lagerfeld docenia jej "niezwykłą urodę". Zupełnie innego zdania na temat Kendall ma Calvin Klein.
W najnowszym wywiadzie projektant spytany co sądzi o najnowszej kampanii z udziałem Kendall przyznał, że nie jest zachwycony. Zdaniem Kleina nastolatka została wybrane nie ze względu na osobowość czy urodę, ale popularność na portalach społecznościowych i rozpoznawalność rodzinki Kardashianów.
Szczerze, zupełnie mi to nie odpowiada. Jestem pewien, że ona jest uroczą, młodą kobietą. Ale to nie jest rzecz na którą bym się zdecydował, nawet teraz - powiedział projektant.
Okazuje się, że Calvin Klein docenia urok Justina Biebera, który w przeciwieństwie do Kendall ma w sobie „to coś”.
Kiedy mówię, że lubię Justina Biebera w kampanii bielizny Calvina Kleina, to dlatego że lubię jego samego! - dodał. A nie dlatego, że ma milion fanów. Teraz modelkom płaci się za to, ile osób je obserwuje, a nie dlatego, że reprezentują ideę projektanta. Uważam, że na dłuższą metę to nie może działać. To nie jest dobry sposób na to, żeby sprzedać swój produkt.