10 czerwca we Francji rozpoczną się Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej, do których awans wywalczyła sobie również nasza reprezentacja. Oczekiwania są wobec kadry są oczywiście bardzo duże, przede wszystkim ze względu na bardzo dobrą dyspozycję zawodników. Najwięcej nadziei pokładanych jest w Robercie Lewandowskim, grającym obecnie w Bayernie Monachium. Za jego formę, przynajmniej w rozmowach z polskimi tabloidami, odpowiedzialna jest jego przedsiębiorcza żona. Zobacz: Lewandowska: "Robert też czasami ze mną ćwiczy. Podpytuje mnie o ćwiczenia!"
W Super Expressie Anna wyznała, że zaprzyjaźniła się z innymi żonami i dziewczynami polskich reprezentantów - nazywanymi z angielska WAGs, czyli Wives and Girlfriends - i z pewnością będzie spędzać z nimi czas pomiędzy meczami kadry. Twierdzi również, że to właśnie ona dba o ich formę.
Oczywiście, wybieram się do Francji, będę na wszystkich meczach Polski. Mojego męża najprawdopodobniej nie będzie na obozie kadry w Juracie. Być może jednak przyjadę na dwa dni - zapowiada w tabloidzie. Będę mogła potrenować z innymi dziewczynami, partnerkami piłkarzy. Zaczęłyśmy się integrować, zaprzyjaźniłyśmy się. Dziewczyny ćwiczą w domu, wykorzystując DVD z moimi propozycjami treningów, rozpisuję im plany treningowe. Ostatnio jestem w stałym kontakcie z Martą Glik, Dominiką Grosicką, Anią Peszko, Sarą Boruc, Mariną Łuczenko, Bogną Dybul.
Przypomnijmy, że największa konkurentka Lewandowskiej, Ewa Chodakowska, swoje najbogatsze klientki zabiera na luksusowe obozy treningowe... Zobacz: Szulim i Chodakowska ćwiczą razem na Mauritiusie (FOTO)