Trwa ładowanie...
Przejdź na

Janda pisze do ministra kultury: "To nie są moje prywatne teatry! Oddałam fundacji mój dorobek i nazwisko!"

299
Podziel się:

Minister Gliński przyznał Jandzie 150 000 złotych dotacji zamiast 1,5 miliona. "Pracuję po 12 godzin na dobę, wspierając, wszystkie przedsięwzięcia prywatnymi pieniędzmi".

Janda pisze do ministra kultury: "To nie są moje prywatne teatry! Oddałam fundacji mój dorobek i nazwisko!"

Dwanaście lat temu Krystyna Janda powołała do życia fundację swojego imienia, która zarządza dwoma warszawskimi teatrami: Polonia i Och-Teatrem. Przez lata fundacja Jandy mogła liczyć na wysokie dofinansowanie ze środków publicznych. Niestety, od nowego roku wiedzie jej się znacznie gorzej: zamiast wnioskowanego 1,5 miliona złotych, Janda otrzymała 150 tysięcy. Aktorka jest bardzo niezadowolona z takiego obrotu sprawy i w kolejnych wywiadach opowiada o swoim rozżaleniu na nowego ministra kultury. Przypomnijmy: Janda znów narzeka na brak pieniędzy: "Liczyłam że państwo będzie moim partnerem"

We wtorek minister kultury Piotr Gliński udzielił wywiadu, w którym skomentował finansowanie prywatnych teatrów. Polityk stwierdził, że funkcjonujący dotąd system nie zawsze był sprawiedliwy:

Nie oceniam na ogół poziomu artystycznego teatrów - choć teatr pani Jandy ma uznaną renomę. Natomiast nie jestem przekonany, czy system, w którym ktoś zakłada prywatny teatr i opiera go w dużej mierze na środkach publicznych, jest systemem właściwym - a jeśli tak, to w takim razie i inne prywatne instytucje powinny mieć równy dostęp do środków publicznych - powiedział.

Słowa te bardzo zdenerwowały Jandę, która postanowiła odpowiedzieć Glińskiemu na Facebooku. Dzisiaj opublikowała tam bardzo długi wpis, w którym tłumaczy, że teatry "nie są jej", tylko fundacji:

Szanowny Panie Ministrze Kultury i Sztuki oraz Dziedzictwa Narodowego, zwracam się do Pana publicznie ponieważ wywiad jakiego Pan udzielił na temat, jak Pan to nazywa, MOJEGO teatru, był publiczny, a jak z niego wynika nie ma Pan zielonego pojęcia jak działają "MOJE PRYWATNE TEATRY" - pisze Janda.

To NIE SĄ MOJE PRYWATNE TEATRY w sensie formalnym to są TEATRY FUNDACJI. (...) Czyli - zysków nie biorę do kieszeni. (...) WSZYSTKIE ZAROBIONE PIENIĄDZE IDĄ NA CELE STATUTOWE! (...)

Janda skromnie zauważa, że całe dnie poświęca dla funkcjonowania teatrów, które rocznie wystawiają prawie 900 spektakli, w tym przedstawienia uliczne, niebiletowane. Mimo że kilkukrotnie proponowano jej zostanie dyrektorem państwowych placówek, Janda poświęca się swoim teatrom:

Jeszcze tylko powiem, że miałam kilkakrotnie propozycje objęcia dyrektury teatrów państwowych z wielomilionowymi dotacjami, nie przyjęłam ich ponieważ podjęłam zobowiązanie wobec mojej Fundacji, dzieła mojego życia, bo tak to traktuję. Stworzyłam Fundację jako partnerstwo dla Państwa i jego obowiązku pomocy kulturze, a nie otworzyłam formy z o.o. bo chciałam grać repertuar ambitny, trudny, kontrowersyjny także. Poświęciłam tym teatrom wszystkie swoje siły, wiedzę, energię, optymizm, wiarę i umiejętności. Oddałam Fundacji mój dorobek, nazwisko, wszystko. Pracuję od 11 lat niezmordowanie po 12 godzin na dobę i więcej, wspierając, kiedy sytuacja tego wymaga, wszystkie przedsięwzięcia moimi prywatnymi pieniędzmi - napisała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(299)
Gość
8 lat temu
Fundacji-jej Fundacji. Też sobie mogę założyć fundację i oczekiwać, że państwo mi to będzie utrzymywać...
gość
8 lat temu
to z czego ta Pani żyje?
gość
8 lat temu
ja tez chcę 1,5 miliona i oddam za to swoje nazwisko
gość
8 lat temu
Roszczeniowa Histeryczna baba
gość
8 lat temu
emerytura jest fajna...
Najnowsze komentarze (299)
gość
8 lat temu
janda myslalas ze my spoleczenstwo bedziemy oplacac twoja promocje komorowskiego niech on ci fa z wynajmu mieszkania
Gość
8 lat temu
Program 500 + to rozdawnictwo pieniedzy z publicznej kasy a czym jest w takim razie dotowanie w kwocie 1,5 mln zl prywatnego teatru jednej osoby. Czy jakis prywatny przedsiebiorca moze powiedziec ze dostal na swoja firme 1,5 mln dotacji z kasy podatnikow?? Chyba nie. Pani Janda zalozyla prywatne przedsiębiorstwo i musi probowac sie utrzymac na rynku jak reszta. Ciekawe ile PO kosztowaly glosy srodowisk kultury jak kazdemu prywaciarzowi z teatrem lub fundacja placili kase. Nie dziwne ze tacy ludzie jak Jadna placza za PO.
Daniel O.
8 lat temu
To co Krystyna dzisiaj pijemy?
gość
8 lat temu
ROZPASŁA SIE NA POLSKIEJ ZIEMI
gość
8 lat temu
A UMIE PISAĆ ???
gość
8 lat temu
ostatnie stadium klimakterium u tej wariatki???
lala
8 lat temu
to Pani Janda nic nie zarabia tylko cele statutowe? A na co one się wydają ???
gość
8 lat temu
po co pieniadze na kulture narod g***i to ulegly dac ojczulkowi z torunia jeszcze z dziesiat milionow jemu bardziej sie przydadza co juz glodujacych dzieci nie ma za PO b yly miliony niech ojczulek przekaze te miliony dla nich sam stary po co mu
patriota
8 lat temu
to sobie zabierz ; my ich i ciebie niechcemy
Inka
8 lat temu
Ten kto szczeka na rząd nie powinien dostać złotówki.Niech da Tusk!
krata
8 lat temu
HMmmmmmmmmmm może i fundacji....... ale ile z tego Fundacja bierze dla siebie??? Na tak zwane funkcjonowanie??? Bo słyszałam ,ze dużo!!!!!!!!!!!!
hz
8 lat temu
fundacje, stowaryszenia i inne organizacje pozarządowe to doskonałe przkkrywki by zdobyć ogromne majatki
gość
8 lat temu
Podatnicy Pani o to nie prosili i bezczelnością jest żądać od nich dofinansowywania dwóch swoich prywatnych teatrów. Budżet to także pieniądze pozyskane z podatków niepełnosprawnych i emerytów, którzy na swoje emerytury ciężko pracowali przez wiele lat płacąc podatki i składki emerytalne. Pani Krystyno, ja od 5 lat nie dostałam ani grosza na turnus rehabilitacyjny, bo mam zbyt wysoką emeryturę na poziomie minimalnego wynagrodzenia.
wujek
8 lat temu
Fajnie rżnąć damę za publiczne pieniądze minister ma rację.
...
Następna strona