Od ponad tygodnia w Cannes trwa międzynarodowy festiwal filmowy, który jest, zaraz po Oscarach, największą imprezą filmową świata. Na festiwalu nie mogło zabraknąć oczywiście tegorocznego zdobywcy statuetki Akademii Filmowej, Leonardo DiCaprio. Aktor ma ostatnio na głowie sporo nowych obowiązków. Przypomnijmy: Leonardo DiCaprio spotyka się z polską modelką! (FOTO)
Gwiazdor ma naprawdę napięty grafik. Najpierw poleciał do Cannes, by po kilku dniach wrócić do Nowego Jorku na uroczyste wręczenie nagród przyznawanych "za ochronę środowiska", Riverkeeper Fishermen's Ball. Dzień później znowu był w Europie. Latał prywatnym odrzutowcem.
Jak zauważyli ekolodzy i obrońcy praw zwierząt, podróże Leonardo to hipokryzja: na jeden lot odrzutowiec zużywa ponad 3 tysiące litrów paliwa. Aktor, który apeluje o dbanie o środowisko w samym 2014 roku wydał na prywatne loty setki tysięcy dolarów, korzystając ze swojego odrzutowca średnio... raz w tygodniu.
W ubiegłym roku ekolodzy skrytykowali też DiCaprio za luksusowe rejsy po Morzu Śródziemnym: tuż po tym, jak książę Monako uhonorował go kolejną statuetką za wkład w ochronę środowiska. Jak widać, aktor uważa, że sam nie musi o nie dbać i dawać dobrego przykładu. Wystarczy, że o to apeluje.