Odkąd posłanka Krystyna Pawłowicz dostała zakaz publicznych wypowiedzi, na jej miejsce pojawiły się nowe osoby, które zyskują rozgłos dzięki kontrowersyjnym wywiadom. Posłanka PiS Bernardeta Krynicka zasłynęła pomysłem wprowadzenia klauzuli sumienia dla fizjoterapeutów, którzy mogliby odmawiać pomocy "kobietom z wkładką wewnątrzmaciczną". Wczoraj zaś w katolickim Radiu Nadzieja namawiała do "wieszania zdrajców narodu".
Zobacz: Posłanka PiS o posłach, którzy "donoszą na Polskę": "TO ZDRAJCY! Powinni wisieć na stryczku!"
W Gdańsku wybuchła afera wokół działaczki PiS-u, tamtejszej radnej Anny Kołakowskiej. W piątek na Facebooku zamieściła wpis na temat posłanki PO Agnieszki Pomaskiej, która podarła wydruk projektu uchwały ws. obrony suwerenności Rzeczypospolitej i praw jej obywateli. Kołakowska skomentowała to wystąpienie słowami:
Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso.
Platforma Obywatelska złożyła do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Według jej działaczy wypowiedź Kołakowskiej ma cechy mowy nienawiści i stanowi "nawoływanie do naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego". Jej wpis został usunięty po interwencjach na Facebooku.
Wczoraj odbyła się też rozprawa sądowa przeciwko Kołakowskiej i jej mężowi oraz córce za zakłócanie Marszu Równości w 2015 roku. Według świadków kontrmanifestanci siadali na środku jezdni i nie dawali się z niej usunąć. Gdy pochód został przez nich zatrzymany, interweniowała policja. Radną i jej rodzinę zatrzymano. Za zakłócanie porządku grozi im kara grzywny lub aresztu.
To nie pierwszy raz, kiedy córka Kołakowskiej wchodzi w konflikt z prawem. Dwa lata temu, gdy miała jeszcze 17 lat, próbowała przerwać czytanie kontrowersyjnej sztuki teatralnej Golgota Picnic w gdańskiej siedzibie Krytyki Politycznej. Za rozpylenie śmierdzącej substancji została skazana na miesiąc pozbawienia wolności i 20 godzin prac społecznych, choć odstąpiono od wykonania kary. W sobotę podczas kolejnego Marszu Równości w Gdańsku także próbowała zatrzymać pochód i znów została zatrzymana przez policję.