Wczoraj rano poinformowano o śmierci Muhammada Alego, najbardziej utytułowanego pięściarza w historii. Sportowiec, od dawna zmagający się z chorobą Parkinsona, zmarł w wieku 74 lat. Zobacz: Muhammad Ali (1942-2016): Najlepsze cytaty
Niestety, jak zazwyczaj bywa w takich przypadkach, dyskusja na temat podziału majątku po Alim rozpoczęła się niemal natychmiast po ogłoszeniu jego śmierci. Bokser zostawił po sobie co najmniej 50 milionów dolarów oraz 20% udziałów w firmie zarządzającej i licencjonującej jego wizerunek - generującej rocznie między 4 a 7 milionów zysku. To jednak nie wszystko: spadkiem zarządzać będzie czwarta żona sportowca, Lonnie, która pogodzić będzie musiała nie tylko roszczenia jego dziewięciorga (!) dzieci, ale także jego byłych żon oraz dalszej rodziny.
Leonnie, którą Ali poślubił w 1986 roku, jest teraz jedyną właścicielką ich dwóch willi: w jego rodzinnej Arizonie oraz w Kentucky. Nie wiadomo, ile mogą być warte rzeczy należące do boksera i pamiątki po nim, które mogą wejść w skład masy spadkowej. Jest również mało prawdopodobne, że zostawił po sobie testament - jak na razie brak informacji w tej sprawie.