Relacje Edyty Górniak ze schorowaną mamą nigdy nie należały do łatwych. Cieniem na nich położył się proces piosenkarki z szantażystą z Opola, który chciał sprzedać film z udziałem Edyty. Górniak podejrzewała matkę o to, że po cichu sprzyja szantażyście. Atmosfera stała się tak napięta, że matka i siostra gwiazdy po jej rozstaniu z Dariuszem K. zapowiedziały w tabloidzie gotowość zeznawania przeciwko Edycie podczas rozprawy rozwodowej. Matka piosenkarki wyznała wtedy z żalem, że Edyta nigdy już nie znajdzie takiego mężczyzny jak Darek. Przypomnijmy: Matka chce zeznawać przeciwko Górniak!
Jednak dwa lata temu, gdy "zięć idealny" zabił kobietę przechodzącą przez pasy a potem wyszły na jaw jego nałogi i długi, matka Edyty zrozumiała, że jednak niewiele wiedziała o jej małżeństwie.
Od tamtej pory wspiera córkę. Ostatnio potępiła publicznie jej byłych teściów za to, że zamiast uszanować spokój Edyty i ich własnego wnuka, którzy po skandalu z Dariuszem i tak mają ciężko, ciągają ich po sądach.
Nie wierzę, że robią to z czystego serca. Skoro tak im zależy na wnuku, dlaczego nie opłacą mu choćby obozu harcerskiego, na który Allan tak lubi jeździć? O wszystko musi troszczyć się Edyta. A Darek nawet alimentów nie płacił... - skomentowała na początku czerwca.
Rodzice Dariusza K. składają przeciwko Edycie pozwy sądowe o zabezpieczenie kontaktów z 12-letnim Allanem oraz oskarżają ją o utrudnianie im relacji z wnukiem. Tymczasem chłopiec nie chce ponoć mieć z nimi nic wspólnego.
W tej sytuacji państwo Krupa postanowili wykorzystać niedawny konflikt między Grażyną Górniak i jej córką i nastawić ją przeciwko Edycie. Jednak, jak donosi Fakt, przeliczyli się.
Mama powiedziała Edycie, że o ile będzie taka możliwość, to ona chętnie zezna w sądzie i opowie o swoich przejściach z rodzicami Darka - potwierdza informator tabloidu. Wydzwaniali do niej i prosili, by pomogła im w walce z Edytą. Ale ona nie będzie działać na niekorzyść córki.
**_
_**
